Trump kpi z prezydenta Ukrainy. Padły oskarżenia o "złamanie umowy"

Dawid Szczyrbowski

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
2,2 tys.
Udostępnij

- My tylko dajemy nasze pieniądze, a mieliśmy umowę opartą o metale ziem rzadkich i inne rzeczy, ale oni (Ukraińcy - red.) złamali tę umowę. Złamali ją dwa dni temu - mówił podczas wystąpienia w Miami Donald Trump. To kolejne oskarżenia pod adresem strony ukraińskiej w ostatnich kilkudziesięciu godzinach. Republikanin znowu określił Wołodymyra Zełenskiego mianem dyktatora, który od trzech lat nie zrobił nic dla zakończenia wojny.

Prezydent USA Donald Trump
Prezydent USA Donald TrumpROBERTO SCHMIDTAFP

Podczas wystąpienia w Miami na zorganizowanej przez Arabię Saudyjską imprezie Future Investment Institute (FII), Trump powtórzył swoje wcześniejsze pretensje do ukraińskiego prezydenta, oskarżając go o wciągnięcie USA w "wojnę, której nie można było wygrać" i o bycie dyktatorem zainteresowanym głównie amerykańskimi pieniędzmi.

Do litanii poprzednich zarzutów dodał jeszcze jeden, oskarżając go o złamanie umowy mającej dać Stanom Zjednoczonym 50-proc. udziały w przychodach z metali ziem rzadkich i innych zasobów jako rekompensatę za dotychczasową pomoc.

- My tylko dajemy nasze pieniądze, a mieliśmy umowę opartą o metale ziem rzadkich i inne rzeczy, ale oni złamali tę umowę. Złamali ją dwa dni temu - wypominał Trump. Odniósł się w ten sposób do odmowy prezydenta Zełenskiego, by podpisać proponowany układ.

USA. Amerykanie sfrustrowani. Chodzi o "złamaną umowę" z Ukrainą

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Mike Waltz stwierdził, że właśnie to jest przyczyną "frustracji" w stosunkach Waszyngtonu i Kijowa, a Amerykanie "zasługuje" na to, by otrzymać pieniądze za dostarczoną pomoc.

Trump ponownie twierdził też, mimo braku podstaw, że Zełenski ma niskie notowania w sondażach wyborczych oraz kpił z żądań ukraińskiego prezydenta, by być przy stole rozmów między USA i Rosją w Rijadzie.

- On mógł przyjechać, jeśli by tego chciał, ale nie został zaproszony do Arabii Saudyjskiej. Ale on miał trzy lata i nie było nawet żadnych spotkań ani rozmów, by zatrzymać tę wojnę - mówił prezydent USA. Zapewnił jednocześnie, że tylko on jest w stanie doprowadzić do pokoju i że z tą opinią zgadza się Władimir Putin.

DOGE. Trump powiedział, co zrobi z odzyskanymi pieniędzmi

Obok wojny w Ukrainie Trump mówił też o szeregu innych spraw, m.in. o pracy zespołu Elona Muska DOGE. Jak stwierdził, zastanawia się wspólnie z Muskiem, by 20 proc. pieniędzy zaoszczędzonych przez wysiłki DOGE wysłać w postaci czeków do wszystkich Amerykanów i kolejne 20 proc. przeznaczyć na spłatę zadłużenia publicznego.

Trump twierdzi, że zespół zaoszczędził dotąd na anulowaniu kontraktów m.in. na pomoc zagraniczną 55 mld dolarów (według m.in. "New York Times" są to dane znacznie zawyżone), lecz docelowo znajdzie "biliony" oszczędności. 20 proc. z kwoty 55 mld dolarów podzielone na wszystkich mieszkańców USA dałoby ok. 35 dolarów na osobę.

Zapowiedział też "dramatyczne" obniżki podatków dla rodzin i firm oraz ułatwienia podatkowe dla korporacji, przy jednoczesnym nałożeniu ceł na szereg produktów, od samochodów, przez półprzewodniki i leki.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • captions and subtitles off, selected
      Były szef MSZ o decyzjach ws. Ukrainy. Mówimy głosem MoskwyPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na