Szturm na rosyjską granicę. Komunikat Moskwy
"Ukraina zaatakowała obwód kurski w Rosji, rzucając tam około 300 żołnierzy, 11 czołgów i ponad 20 transporterów opancerzonych" - powiadomiło rosyjskie Ministerstwo Obrony. Do odparcia ataków zastosowano rosyjskie lotnictwo. Strona ukraińska do tej pory nie skomentowała tych doniesień.
"Dzisiaj o godz. 8 rano czasu moskiewskiego (…) przeciwnik (…) siłami do 300 żołnierzy ze składu 22. Brygady Zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy, przy wsparciu 11 czołgów i ponad 20 bojowych wozów opancerzonych, zaatakował pozycje jednostek ochraniających granicę państwową Federacji Rosyjskiej w rejonie miejscowości Nikołajewo-Darjino i Olesznia, bezpośrednio przylegających do granicy rosyjsko-ukraińskiej" - przekazał resort obrony w Moskwie.
Wojna na Ukrainie. Szturm na rosyjską granicę
Z komunikatu, który opublikowano ok. godz. 16 czasu polskiego na Telegramie, wynika, że walki z Ukraińcami w obwodzie kurskim nadal trwają.
"Wojska ochrony granicy państwowej wraz z jednostkami wojsk ochrony pogranicza Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji odpierają ataki i zadają uderzenia ogniowe przeciwnikowi w rejonie granicy państwowej i rezerwom (strony ukraińskiej - red) na terytorium obwodu sumskiego" - ogłosiło rosyjskie ministerstwo.
Wojna na Ukrainie. Starcia wojsk w obwodzie kurskim
Poinformowało także, że do walk zaangażowano rosyjskie lotnictwo, które uderzyło w miejscach koncentracji wojsk ukraińskich w przygranicznych wsiach obwodu sumskiego, po ukraińskiej stronie granicy.
"W rejon starć przemieściły się rezerwy ugrupowania rosyjskich wojsk na kierunku kurskim" – podano w komunikacie.
Rosjanie oświadczyli, że zniszczyli 16 pojazdów opancerzonych, w tym sześć czołgów, dwa bojowe wozy piechoty, cztery transportery opancerzone, trzy bojowe wozy opancerzone Kozak i inżynieryjny pojazd saperski.
Strona ukraińska dotychczas w żaden sposób nie odniosła się do tych informacji.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!