Putin będzie zmuszony zakończyć wojnę? "Sytuacja wymknie się spod kontroli"

Źródła zbliżone do Kremla sugerują, że rosyjska inwazja w Ukrainie zbliża się ku końcowi. Powodem - wyczerpywanie się w szybkim tempie zasobów. Mowa nie tylko brakach w wyposażeniu armii, ale również o potężnym kryzysie gospodarczym. W tej sytuacji Władimir Putin będzie musiał zdecydować, w jaki sposób zapobiec narastającemu niezadowoleniu w kraju.

Władimir Putin może być zmuszony do zakończenia wojny w Ukrainie
Władimir Putin może być zmuszony do zakończenia wojny w UkrainieEuropa Press / Zuma Press x Gavriil Grigorov/Kremlin PoolAgencja FORUM

O możliwym końcu wojny w Ukrainie informują rosyjskie prorządowe media.

"Większość społeczeństwa będzie postrzegać koniec 'specjalnej operacji wojskowej' jako zwycięstwo Rosji" - twierdzi kanał Nezygar na Telegramie, który znany jest z powiązań z administracją prezydenta Władimira Putina.

Wojna na Ukrainie. "Sytuacja wymknie się spod kontroli"

Jak wskazuje The Jamestown Foundation, w miarę trwania wojny sytuacja gospodarcza w Rosji pogarsza się, a presja wewnętrzna rośnie. Kolejny rosyjski kanał informacyjny VChK-OGPU ostrzega, że "do 2026 r. sytuacja gospodarcza wymknie się spod kontroli", jeśli konflikt nie zakończy się szybko.

Sprawdź, jak przebiega wojna na UkrainieCzytaj nasz raport specjalny!

Coraz więcej problemów pojawia się również w sektorze bankowym. Następuje "katastrofalny spadek wartości aktywów", a liczba zagrożonych kredytów wzrasta.

Z poważnym stratami zmaga się też rosyjska armia. Niezależni dziennikarze donoszą, że do końca 2024 roku zapasy starych czołgów zmniejszyły się o połowę, a eksperci szacują, że do końca bieżącego roku czołgi, które można jeszcze naprawić, skończą się całkowicie. Ponadto coraz mniej Rosjan jest chętnych do zaciągania się do wojska.

W Rosji narastają podziały. Miliarderzy celem Putina?

Wojna doprowadziła do podziałów w rosyjskim społeczeństwie. Radykalno-patriotyczne grupy odrzucają ideę negocjacji pokojowych i wzywa do "wojny aż do zwycięstwa".  Jednak portal Military Review, zbliżony do Ministerstwa Obrony Rosji, stoi na stanowisku, że jakiekolwiek porozumienie z USA byłoby "ślepym zaułkiem".

Z drugiej strony źródła takie jak Nezygar mówią o "potrzebie odbudowania spokojnego życia", podkreślając, że większość ludności żyjąca na obszarach wiejskich "jest już zmęczona kolejnymi doniesieniami o zgonach na froncie".

Kolejnym zagrożeniem dla Kremla mogą być ci, którzy bezpośrednio skorzystali na konflikcie. Około 40 proc. objętych sankcjami rosyjskich oligarchów czerpało zyski z wojny, albo poprzez przejmowanie zagranicznych aktywów, albo poprzez produkcję towarów, które zastąpiły import.

Niektórzy analitycy uważają, że po zakończeniu działań wojennych ci miliarderzy mogą stać się celem dla Putina. "Jednym z głównych tematów, które mogą zjednoczyć Rosjan, może stać się redystrybucja bogactwa i przywrócenie sprawiedliwości społecznej" - wskazuje fundacja.

W zwiąku z tym Putin może zostać zmuszony do zakończenia konfliktu ze względu na wyczerpywanie się zasobów, ale istnieje też ryzyko, że reżim zintensyfikuje represje wewnętrzne lub nawet wznowi działania wojenne w celu utrzymania władzy.

Źródło: Liber Tatea, The Jamestown Foundation

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Sasin w ''Graffiti'' o propozycjach deregulacyjnych dla rządu: Teatr z pokazywaniem palcem pana Brzoski, to był dosyć żenujący spektaklPolsat NewsPolsat News