Prawie sto ataków jednego dnia. Rosjanie nasilają szturm

Z najnowszych doniesień wynika, że jednostki wojsk rosyjskich nasiliły swoje działania ofensywne w kierunku Łymana. Jednocześnie obrońcy musieli przeciwstawić się szturmom na terytorium obwodu ługańskiego w okolicach Sieriebriańska i w okolicach Weseli w obwodzie donieckim.

Nieco mniejszą intensywność rosyjskich ataków zanotowano w Bachmucie, gdzie Rosjanie zaatakowali dziewięć razy. Walki odbyły się m.in. w okolicach Andrijiwki, Kliszczijiwki i Iwaniwskie. Wszystkie zostały odparte przez ukraińskich obrońców.

"W kierunki Awdijiwki Siły Zbrojne Ukrainy w dalszym ciągu powstrzymują wroga, który nie przestaje próbować otoczyć miasta. Nasi żołnierze mocno utrzymują obronę, zadając znaczne straty najeźdźcom" - napisano w komunikacie.

Rosjanie zintensyfikowali swoje działania także na kierunku chersońskim, na lewym brzegu rzeki Dniepr, gdzie Ukraińcy posiadają niewielkie przyczółki. Jak przekazano, doszło tam łącznie do sześciu nieudanych ataków, po których rosyjskie jednostki wycofały się w głąb okupowanego terytorium.

Sztab Generalny SZU potwierdził uderzenia na 22 obszary koncentracji wojsk, broni i sprzętu wojskowego rosyjskich okupantów. W tym przypadku skutecznie udało się wykorzystać ukraińskie lotnictwo.

W ciągu wszystkich starć bojowych na froncie, według danych podawanych przez ukraińską armię, zginęło łącznie 980 rosyjskich żołnierzy.

Łącznie od czasu rozpoczęcia wojny w Ukrainie śmierć ponieść miało blisko 371 tysięcy żołnierzy. W przypadku sprzętu wojskowego Rosja miałaby stracić 689 czołgów, 11322 bojowych wozów opancerzonych i 8771 systemów artyleryjskich.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!