Atak na przeprawę wojsk Putina. Kijów użył potężnych rakiet
Atak rakietowy na Kercz na okupowanym przez Rosję Krymie uszkodził dwa promy i doprowadził do zamknięcia przeprawy oraz mostu przez Cieśninę Kerczeńską. Ukraińcy przeprowadzili atak za pomocą pocisków dalekiego zasięgu ATACMS. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy zaznaczył, że wojskowa logistyka okupantów na Krymie została znacznie uszkodzona.
Sztab generalny Ukrainy poinformował w czwartek o przeprowadzeniu pomyślnego ataku za pomocą pocisków dalekiego zasięgu ATACMS na przeprawę promową przez Cieśninę Kerczeńską na Krymie. Wcześniej o ostrzale powiadomiły okupacyjne władze półwyspu.
Nocą ze środy na czwartek ukraińskie wojska zaatakowały rakietami ATACMS przeprawę promową, która jest wykorzystywana przez siły przeciwnika do zaopatrzenia swoich jednostek na anektowanym półwyspie - przekazano w komunikacie sztabu. Jak dodano, w ataku uszkodzone zostały dwa promy. Jeden z nich osiadł na mieliźnie, blokując funkcjonowanie całej przeprawy. W wyniku działań ukraińskich wojsk rakietowych wojskowa logistyka okupantów na Krymie została znacznie uszkodzona.
Nocne wybuchy na Krymie. Ukraina potwierdza atak
W czwartek rano ukraińskie media z powołaniem na lokalne władze okupacyjne podały, że atak rakietowy na Kercz na Krymie uszkodził dwa promy i doprowadził do zamknięcia przeprawy oraz mostu przez Cieśninę Kerczeńską wiodącego z półwyspu do Rosji.
O uszkodzeniu promów poinformował tzw. minister transportu Krymu Nikołaj Łukaszenko, który oświadczył, że siły ukraińskie zaatakowały obiekty infrastruktury transportowej w Kerczu na wschodzie Krymu.
"Podczas odpierania ataku wroga na obiekty infrastruktury transportowej w mieście Kercz dwa promy - samochodowy i kolejowy - zostały uszkodzone przez odłamki zestrzelonych pocisków - uszkodzone zostały szyby nadbudówek. Nie było ofiar wśród marynarzy i cywilów. Po oszacowaniu szkód ruch na przeprawie promowej zostanie wznowiony" - przekazał w mediach społecznościowych.
Portal Ukrainska Prawda doniósł, że po serii wybuchów Rosjanie na krótko zamknęli ruch na moście przez Cieśninę Kerczeńską, który bierze początek w Kerczu. Portal napisał także, że w mieście słychać było blisko 20 eksplozji.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
INTERIA.PL/PAP