Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Paweł Kukiz odpowiada Donaldowi Tuskowi: Nikt mnie nigdy nie szantażował

- Nikt mnie nigdy nie szantażował. A jeżeli nawet ktoś mnie podsłuchuje, to niczego ciekawego nie usłyszy. To, co mówię przez telefon, mówię też publicznie, a czasy rock’n’rolla skończyły się blisko 10 lat temu - tak Paweł Kukiz odpowiada na sugestię Donalda Tuska, jakoby były muzyk również mógł być podsłuchiwany.

Borys Budka i Paweł Kukiz (arch.)
Borys Budka i Paweł Kukiz (arch.)/Jacek Domiński/Reporter

Podczas wtorkowej konferencji prasowej Donald Tusk odniósł się szeroko do sprawy podsłuchiwania senatora Krzysztofa Brejzy, a także Romana Giertycha i Ewy Wrzosek. Zapowiedział, że jeszcze w tej kadencji zechce powołać komisję śledczą w tej sprawie.

Do tego potrzebna jest jednak większość, której opozycja nie ma. Kluczowy może być tu głos Pawła Kukiza i jego posłów. Czy lider Kukiz’15 poprze tę inicjatywę? Tak, ale pod pewnym warunkiem.

- Zwykła przyzwoitość wymaga wyjaśnienia też sprawy marszałka Grodzkiego. Uważam, że nie jest to zaporowe żądanie. To prosta sprawa, kilkanaście przesłuchań, konfrontacja oskarżających z marszałkiem. To znacznie prostsza sprawa do wyjaśnienia niż afera podsłuchowa, którą też trzeba wyjaśnić. Uważam, że taka komisja jak najbardziej powinna powstać, ale równolegle też taka, która wyjaśni sprawy po drugiej stronie - mówi Interii Paweł Kukiz.

Podczas konferencji prasowej Tusk zwrócił się bezpośrednio do Kukiza. Zasugerował, że i on może być podsłuchiwany. - Mam tylko nadzieję, że nie jest szantażowany - powiedział szef Platformy Obywatelskiej.

Kukiz odpowiada: - Nikt mnie nigdy nie szantażował. A jeżeli nawet ktoś mnie podsłuchuje, to niczego ciekawego nie usłyszy. To, co mówię przez telefon, mówię też publicznie, a czasy rock’n’rolla skończyły się blisko 10 lat temu.

Szef Kukiz’15 od połowy roku współpracuje z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim. Choć formalna koalicja nigdy nie powstała, umowa programowa zobowiązuje obie strony wzajemnie do popierania postulatów obu formacji w Sejmie.

Głos Tuska, który prosi Kukiza o poparcie jego pomysłu, nie jest pierwszą taką próbą. Politycy Platformy regularnie starają się namówić muzyka do przejścia na stronę opozycyjną. Jest tylko jeden problem.

- Nie rozmawiają ze mną. Komunikują się za pośrednictwem środków masowego przekazu. Przecież to śmieszne - nie ukrywa Kukiz.

- Tym bardziej, że Schetyna czy inni z PO mają mój telefon, więc zawsze mogą zadzwonić, możemy się umówić. Nie zgodzę się natomiast, by być chłopcem do towarzystwa. Przyszedłem do Sejmu realizować swój program i jest mi obojętne z kim i kiedy go zrealizuję. Oby jak najszybciej - ucina polityk.

"Gorąco polecam lekturę". Tusk zachęca do czytania wywiadu Interii/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także