Rosyjska broń jądrowa na Białorusi. Władimir Putin ujawnił datę

Oprac.: Karolina Głodowska
Rosja rozpocznie rozmieszczanie taktycznej broni jądrowej na Białorusi zaraz po tym, jak niezbędne elementy infrastruktury będą gotowe do użytkowania. Według Władimira Putina prace przygotowawcze zakończą się 7 lub 8 lipca. Podkreślił, że to pierwszy raz od upadku Związku Radzieckiego, gdy rosyjskie głowice jądrowe znajdą się poza granicami Rosji. Alaksandr Łukaszenka dodał, że "wszystko idzie zgodnie z planem".

O szczegółach dotyczących rozmieszczenia rosyjskiej broni jądrowej na Białorusi prezydenci Władimir Putin i Alaksandr Łukaszenka rozmawiali podczas spotkania w Soczi.
Rosyjska taktyczna broń jądrowa na Białorusi. Putin podał termin
Putin zadeklarował, że Rosja rozmieści broń, gdy białoruska infrastruktura będzie na to w pełni gotowa. "Przygotowanie odpowiednich obiektów zakończy się w dniach 7-8 lipca, a my natychmiast rozpoczniemy wtedy działania związane z rozmieszczeniem odpowiednich typów broni na waszym terytorium" - agencja Reutera cytuje Putina, który zwrócił się tymi słowami do Łukaszenki.Zasięg rozlokowanych głowic jądrowych będzie obejmował większość terenów Europy Wschodniej.- Wszystko idzie zgodnie z planem - przekazał Putinowi samozwańczy prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka, gdy jedli wspólny posiłek w kurorcie rosyjskiego przywódcy nad Morzem Czarnym.
Rosyjskie głowice jądrowe na Białorusi. Lokalizacja pozostaje nieznana
Decyzję o rozmieszczeniu rosyjskiej broni jądrowej na Białorusi Władimir Putin podjął w marcu. Ogłaszając swoje postanowienie, nawiązał do Stanów Zjednoczonych, które od dziesięcioleci prowadzą podobne działania na terenie wielu europejskich krajów.W maju ministrowie obrony Rosji i Białorusi podpisali stosowne dokumenty, które mają szczegółowo określać zasady przechowywania taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi. Podczas spotkania Siergieja Szojgu i Wiktora Chrenina ten pierwszy podkreślał, że wszystkie działania "realizowane są zgodnie z obowiązującym międzynarodowym prawem".Agencja Reutera donosi, że ruchy Putina i Łukaszenki związane z bronią nuklearną są uważnie obserwowane przez USA, jak i sojuszników NATO w Europie, a nawet przez Chiny, które wielokrotnie ostrzegały przed użyciem broni jądrowej w wojnie w Ukrainie.Niejasne pozostaje, w jakich rejonach Białorusi zostaną rozlokowane rosyjskie głowice nuklearne.