Jak przekazują włoskie media, w serwisach społecznościowych zostało opublikowane nagranie ze spotkania lidera partii <a class="db-object" title="Forza Italia" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-forza-italia,gsbi,1069" data-id="1069" data-type="theme">Forza Italia</a>, <a class="db-object" title="Silvio Berlusconi" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-silvio-berlusconi,gsbi,1068" data-id="1068" data-type="theme">Silvio Berlusconiego</a> z nowo wybranymi deputowanymi. Na nagraniu można usłyszeć, premier Włoch zdecydował się na odnowienie kontaktów z Władimirem Putinem - miało do tego dojść, ponieważ zdaniem Berlusconiego rosyjski rząd jest przekonany, że Włochy są w stanie wojny z Rosją. - Rosyjscy ministrowie już wielokrotnie mówili, że jesteśmy z nimi w stanie wojny, ponieważ dostarczamy Ukrainie broń i środki finansowe. Ja osobiście nie mogę wydać opinii, bo jak się o niej dowie prasa, to będzie katastrofa, ale jestem bardzo, bardzo, bardzo zaniepokojony - mówi były premier. Jak dodał, odnowił kontakty z <a class="db-object" title="Władimir Putin" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wladimir-putin,gsbi,9" data-id="9" data-type="theme">Władimirem Putinem</a>. Silvio Berlusconiego otrzymał od Putina prezent Berlusconi ujawnił także, że otrzymał od Putina prezent z okazji urodzin. - Na moje urodziny (Putin - red.) przysłał mi dwadzieścia butelek wódki i bardzo słodki list. Odpowiedziałem mu butelkami Lambrusco i równie słodkim słowami. Uznał mnie za pierwszego spośród jego pięciu prawdziwych przyjaciół - powiedział. Partia Forza Italia należy do koalicji, która 25 września wygrała <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-wybory,tId,92551" title="wybory" target="_blank">wybory</a> we Włoszech. Jej członkowie w nowym rządzie mają odpowiadać za politykę zagraniczną.