Reklama

Japoński rząd zdecydował o wydaleniu rosyjskich dyplomatów

Japonia to kolejny kraj, który zdecydował o wydaleniu części rosyjskich dyplomatów. Wcześniej na taki krok zdecydowały się m.in.: Szwajcaria, Austria, Norwegia, Hiszpania, Dania, Francja i Polska.

Japoński rząd wydala z kraju część rosyjskich dyplomatów - informuje w piątek agencja Reutera za japońską agencją Kyodo.

Na godz. 11 czasu polskiego jest planowana konferencja prasowa premiera Japonii Fumio Kishidy, w czasie której ma on ogłosić dodatkowe japońskie sankcje na Rosję, co zapowiadał w czwartek sam premier.

Minister przemysłu Koichi Hagiuda przekazał, że Japonia planuje w najbliższym czasie ograniczyć import węgla z Rosji w związku z rosyjską agresją na Ukrainę - podaje agencja Reutera.

Premier Kishida: Nałożymy kolejne sankcje na Rosję

- Japonia nałoży kolejne sankcje na Rosję za zbrodnie wojenne, popełnione na ludności cywilnej Ukrainy - ogłosił w czwartek premier Fumio Kishida. - Jestem głęboko wstrząśnięty. Zabijanie niewinnych cywilów to zbrodnia wojenna - mówił. 

Reklama

- Agresja i zbrodnie wojenne nie mogą być nigdy tolerowane - dodał. 

Premier po raz pierwszy nazwał wtedy mordy na Ukrainie "zbrodniami wojennymi" - zwraca uwagę agencja Kyodo.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Japonia | Rosja | Wojna w Ukrainie 2022 | Ukraina

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy