Alaksandr Łukaszenka chce bronić Ukrainy przed Polską. Jest odpowiedź z Warszawy
"Rosja i Białoruś kontynuują szerzenie kłamstw przeciwko Polsce" - napisał pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn. Odniósł się tym samym do wypowiedzi Alaksandra Łukaszenki, który zasugerował, że polskie władze chciałby zająć zachodnią część Ukrainy.
Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn stwierdził, że białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka kolejny raz atakuje Polskę, wykorzystując kłamstwa, dotyczące rzekomych planów ataku na zachodnią Ukrainę.
Łukaszenka mówił o ataku Polski na Ukrainę. Jest reakcja
Według pełnomocnika ostatnia wypowiedź Łukaszenki to budowa kolejnej warstwy działań dezinformacyjnych przeciwko Polsce.
"W ten sposób po raz kolejny Rosja i Białoruś atakują Polskę, przedstawiając ją jako zagrożenie dla Ukrainy, Europy i sojuszników z Zachodu. Jednocześnie białoruski despota sugeruje, że Mińsk i Moskwa są gwarantami stabilności i bezpieczeństwa" - napisał.
Łukaszenka: Atak Polski na Ukrainę niedopuszczalny
Stanisław Żaryn odniósł się tym samym do słów Alaksandra Łukaszenki z czwartku o tym, że "dla Białorusi i Rosji możliwość zajęcia zachodnich terytoriów Ukrainy przez Polskę lub inne kraje zachodnie jest absolutnie nie do przyjęcia".
Prezydent Białorusi powiedział o tym podczas spotkania z tamtejszymi mediami.
- Rozmawialiśmy na ten temat z prezydentem Rosji. Pełne wzajemne zrozumienie. To bardzo niebezpieczna droga do eskalacji konfliktu, jeśli chcą najechać terytorium Ukrainy i odzyskać terytoria "historyczne". To jest niedopuszczalne - mówił białoruski dyktator.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!