​"Politico": Zabójstwo Adamowicza uwidoczniło podziały w Polsce

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

"Zabójstwo gdańskiego prezydenta Pawła Adamowicza uwidoczniło polaryzację w Polsce. Zwolennicy rządu i jego przeciwnicy żyją w odseparowanych od siebie światach" - pisze we wtorek brukselski portal Politico.

Paweł Adamowicz
Paweł AdamowiczPrzemek ŚwiderskiEast News

Portal wskazuje, że te podziały są większe niż kiedykolwiek od czasu otrząśnięcia się przez Polskę z komunizmu trzydzieści lat temu. Podkreśla, że Adamowicz był głośnym liberalnym krytykiem rządzącej partii i wspierał takie kwestie, jak "prawa homoseksualistów i akceptowanie osób ubiegających się o azyl, stanowiąc wyraźny kontrast dla ideologii PiS, a jego morderstwo traktowane jest jako symptom choroby w polskim społeczeństwie i polityce".

Politico podkreśla, że śmierć Adamowicza wstrząsnęła krajem. Przedstawiciele całej sceny politycznej apelowali o spokój i powstrzymywanie się od upolitycznienia zabójstwa, ale - jak pisze portal - napięcie zelżało tylko na chwilę.

Autor tekstu wskazuje, że naród polski coraz bardziej izoluje się we wrogich obozach, które mają głęboko rozbieżne poglądy na temat miejsca ich kraju w Europie i na świecie. "Media społecznościowe stały się strefą działań wojennych - każdy, kto odchodził od partyjnej linii, był atakowany" - czytamy w tekście.

Tusk odbierze władzę PiS?

Jak pisze Politico, polskie, w dużej mierze proeuropejskie, skrzydło liberalne patrzy na Donalda Tuska, byłego premiera i obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej, jako potencjalnego lidera, który ma odebrać władzę PiS w tegorocznych wyborach parlamentarnych i przyszłorocznym głosowaniu prezydenckim.

"Będziemy bronić Gdańska i Polski przed nienawiścią i pogardą" - powiedział Tusk cytowany przez brukselski portal w poniedziałek wieczorem.

Podział Polski od 10 kwietnia 2010 r.

Zwolennicy PiS pragną - jak wskazuje autor tekstu - aby Jarosław Kaczyński, de facto przywódca kraju, realizował program odbudowy państwa oparty na tradycyjnych narodowych cnotach i dumie z historii i religii kraju.

Korzenie obecnego podziału Polski - pisze Politico - sięgają 10 kwietnia 2010 r., gdy samolot z ówczesnym prezydentem Polski Lechem Kaczyńskim i innymi wysokiej rangi urzędnikami rozbił się, próbując wylądować na lotnisku w Smoleńsku w Rosji. "Polska zjednoczyła się w bezpośrednim następstwie tej katastrofy. Ale w ciągu kilku dni społeczeństwo się podzieliło" - czytamy w tekście.

"Te podziały nie znikną"

Politico wskazuje, że choć w poniedziałek wieczorem tysiące ludzi wyszły na ulice, aby zaprotestować przeciwko przemocy, to wydaje się, że ten moment jedności po śmierci Adamowicza będzie trwał krótko.

"Te podziały nie znikną. Jeśli już, to będą się pogłębiać" - mówi cytowany przez Politico były europoseł i politolog z Uniwersytetu Śląskiego Marek Migalski.

Z Brukseli Łukasz Osiński 

Po śmierci Pawła Adamowicza tłumy zgromadziły się pod Pałacem Kultury w WarszawieBeata ZawrzelReporter
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na