Chciała napić się herbaty. Seniorka przeszła nocą ponad 20 km
78-latka z powiatu siedleckiego (woj. mazowieckie) przeszła nocą ponad 20 km, mijając po drodze swój dom. Wychłodzonej i zagubionej seniorce pomogła policja. - Kobieta była już w stanie zagrażającym zdrowiu i życiu - przekazała siedlecka komenda. 78-latka trafiła do szpitala.
Kobieta wyjaśniła funkcjonariuszom, że wybrała się na stację paliw, by napić się gorącej herbaty. Okazało się, że wracając, minęła swój dom i szła w przeciwnym kierunku.
78-latka wędrowała nocą w stronę Warszawy. Pokonała łącznie ponad 20 km wzdłuż drogi krajowej, aż zauważył ją patrol siedleckiej drogówki. Zaniepokojeni widokiem seniorki policjanci zatrzymali się, by upewnić się, czy nie potrzebuje pomocy.
Siedlce. Seniorka zgubiła się w drodze do domu. "Stan zagrażający zdrowiu i życiu"
"Kobieta sprawiała wrażenie zdezorientowanej. (...) Znajdowała się w stanie zagrażającym jej zdrowiu i życiu. Ze względu na niską temperaturę oraz widoczny stan wychłodzenia wezwali na miejsce pogotowie, które zabrało kobietę do szpitala w Siedlcach" - przekazała KMP w Siedlcach.
Policjanci apelują, by nie być obojętnym wobec osób, które mogą potrzebować pomocy. "W szczególności zimą, gdy niskie temperatury stanowią duże zagrożenie dla zdrowia i życia. Każda reakcja ma znaczenie" - podkreśla siedlecka policja.
Widząc kogoś, kto sprawia wrażenie zdezorientowanego lub w inny sposób narażonego na wychłodzenie wystarczy powiadomić odpowiednie służby. Można to zrobić choćby dzwoniąc pod nr alarmowy 112.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
