Zawieszona posłanka partii Razem: Nie zgadzam się na ultimatum

Michał Blus

Oprac.: Michał Blus

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
463
Udostępnij

- Jestem umówiona na spotkanie z szefami partii Razem. Chcą, abym zrezygnowała ze stowarzyszenia, które założyłam z Marcinem Horałą z PiS - powiedziała posłanka Paulina Matysiak, która została zawieszona przez władze partii. - Ja na to ultimatum się nie zgadzam - dodała. Polityk zauważyła, że "jesień przyniesie rozstrzygnięcie, czy partia Razem pozostanie w klubie Lewicy". - Moim zdaniem niewiele na tym korzystamy. A musimy świecić za nich oczami - podsumowała posłanka.

Paulina Matysiak
Paulina MatysiakPawel WodzynskiEast News

- Był wniosek o wyrzucenie mnie z sejmowej komisji infrastruktury. Nie przeszedł, udało się zerwać kworum. Myślę, że to była chęć zemsty - powiedziała w RMF FM Paulina Matysiak - zawieszona posłanka partii Razem.

Paulina Matysiak: Nie rozważam rezygnacji

Tydzień temu posłowie głosowali nad uchwałą ws. zmian w składach komisji sejmowych. Chodziło o odwołanie posłanki Matysiak z komisji infrastruktury, z uwagi na jej współpracę z byłym wiceministrem z PiS Marcinem Horałą.

Polityk poinformowała, że w związku z zawieszeniem jest umówiona we wtorek na polityczne spotkanie z partią Razem. - Rozmawialiśmy też o tym w zeszłym tygodniu. Widziałam się z Magdaleną Biejat i Adrianem Zandbergiem - dodała.

- Oni przychodzą na to spotkanie z ultimatum. Uważają, że powinnam zrezygnować ze stowarzyszenia, które założyłam z Marcinem Horałą pod koniec czerwca, czyli "Tak dla Rozwoju" - przekazała. Matysiak zaznaczyła, że to jest dla nich podstawa, aby dalej rozmawiać.

- Nie rozważam takiej opcji, jak rezygnacja. Zdania nie zmieniam. Stowarzyszenie działa, można się do niego zapisywać. Pod obywatelskim projektem "Tak dla CPK" podpisało się prawie 200 tys. osób - zaznaczyła. Posłanka stwierdziła, że nie można jej usunąć z Razem bez sądu partyjnego. - To nie może być decyzja lidera - podkreśliła.

Posłanka Matysiak o koalicji: Tak naprawdę, to my musimy świecić oczami

Prowadzący Robert Mazurek zauważył, że wszyscy zapisują Matysiak do PiS-u. - Wyborcy Lewicy mogą poczuć się zdradzeni - dodał.

- Nie współpracuję z PiS, tylko z konkretnymi politykami w konkretnych sprawach. O ile w kontekście CPK uważam za większego sojusznika dla mnie Marcina Horałę, tak w sprawach związanych z prawami kobiet, prawami człowieka, za sojuszniczkę będę uważała Barbarę Nowacką, a nie Przemysława Czarnka - wyjaśniła posłanka Matysiak.

Posłanka Matysiak zauważyła, że "tegoroczna jesień przyniesie rozstrzygnięcia w temacie, czy partia Razem pozostanie w klubie Lewicy".

- Moim zdaniem partia Razem niewiele korzysta z koalicji rządowej - powiedziała.

- Tak naprawdę to my musimy świecić oczami za podejmowane decyzje przez polityków Nowej Lewicy, za to, jak obsadzają swoimi znajomymi miejsca w spółkach, to nam się nie podoba - podsumowała posłanka Razem.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Matysiak o rządach Tuska: Buta, arogancja, kolesiostwo
      Matysiak o rządach Tuska: Buta, arogancja, kolesiostwoRMF FMRMF
      Przejdź na