Turystyczny raj, który zamienia się w zgliszcza. To tam Polacy są w pułapce

Marcin Szałaj

Oprac.: Marcin Szałaj

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
149
Udostępnij

Rodos to wyspa, która od lat cieszy się niezmierną popularnością wśród polskich turystów, ściągają tam zresztą goście z całego świata. Gwarancja idealnej pogody, bajeczne widoki, ciepła woda i uliczki pełne historycznych zabytków przyciągają jak magnes. Zwiedzających nie odstraszają nawet pożary, które w tym roku są wyjątkowo silne. Jednak już wcześniej podobne kataklizmy nie należały do rzadkości. Jak często płonie Rodos? Czy kolejne lata także będą obfitowały w pożary? Ilu Polaków jest w tej chwili na wyspie?

Rodos spowite kłębami dymu z pożarów, które trawią wyspę. Zdjęcie zrobione 22.07.2023.
Rodos spowite kłębami dymu z pożarów, które trawią wyspę. Zdjęcie zrobione 22.07.2023.Argiris Mantikos/Xinhua News/East News

Pożary na Rodos. W przyszłości może być jeszcze gorzej

Rodos to czwarta pod względem wielkości wyspa Grecji i dziewiąta pod względem liczby ludności w całym basenie Morza Śródziemnego. Przed wojną należała do Włoch, od 1947 formalnie podlega jurysdykcji Aten. Ze względu na ciepły klimat i prawie bezdeszczowe miesiące letnie, Rodos od lat jest jednym z najpopularniejszych europejskich kierunków turystycznych.

Upalna pogoda, której poszukują wczasowicze, sprzyja też rozprzestrzenianiu pożarów lasów. Te trapią Helladę od lat. Równie długo eksperci wskazują na niedostateczne finansowanie projektów, które mogłyby je ograniczyć. W tym roku dobitnie przekonują się o tym mieszkańcy i turyści przebywający na wyspie Rodos.

Chociaż skala tegorocznych pożarów i związanej z nimi ewakuacji jest rekordowa, to nie dalej jak w 2021 roku z tego samego powodu z wyspy także musiały uciekać tysiące osób. Zniszczone zostały duże obszary uprawne, jednak obyło się bez ofiar w ludziach. Wtedy także donoszono o bezprecedensowej skali zjawiska.

Turyści oczekujący na ewakuację z zagrożonych pożarami terenów Rodos. W sumie do tej pory ewakuowano już ponad 19 000 osób.
Turyści oczekujący na ewakuację z zagrożonych pożarami terenów Rodos. W sumie do tej pory ewakuowano już ponad 19 000 osób.Argyris Mantikos/Associated PressEast News

Takie obserwacje pokrywają się z ostrzeżeniami ekspertów, którzy trafnie przewidywali wzrost ryzyka gigantycznych pożarów lasów w związku z globalnym ociepleniem. Rodos to zresztą tylko jeden z regionów Grecji trawionych obecnie przez płomienie. To samo dzieje się także na innych wyspach - Eubei i Korfu oraz w części kontynentalnej - także w pobliżu stolicy kraju, Aten.

10 proc. wyspy w ogniu. Ilu Polaków jest na Rodos?

Pożary stanowią w tej chwili zagrożenie dla około 10 proc. całej powierzchni wyspy Rodos. W trakcie weekendu najbardziej aktywne były zarzewia w centralnej i wschodniej części wyspy - w pobliżu miasta Lardos i Gennadi. Okolice Rodos, głównego miasta wyspy o tej samej co ona nazwie, a także sam port lotniczy, znajdują się daleko od płonących lasów, dlatego nie wszyscy turyści są zagrożeni, a ewakuacja objęła "tylko" 19 tysięcy osób.

Aktualnie na Rodos przebywa około 1200 Polaków. W ramach międzynarodowej pomocy dla Grecji w akcji gaszenia udział bierze w tym kraju m.in. 150 polskich strażaków. Alarmy pożarowe obowiązują w sumie w ośmiu regionach kraju.

Czego turyści szukają na Rodos? Co ich zachwyca?

Największą zaletą wyspy w oczach turystów jest bez wątpienia pogoda. W lecie temperatura za dnia nie spada poniżej 30 stopni, a od czerwca do września praktycznie nie ma tu opadów. W ciągu czterech miesięcy deszcz pada średnio tylko przez trzy dni.

Wyspa ma też niesamowicie bogatą historię, była zasiedlona już w czasach prehistorycznych. W Starożytnej Grecji portowe miasto Rodos było jednym z najważniejszych ośrodków handlowych, a przybywający na wyspę podróżni byli witani przez legendarnego Kolosa z Rodos, monument należący do "siedmiu starożytnych cudów świata".

W kolejnych wiekach wyspą władali Arabowie, Persowie, Rzymianie, zakon joannitów, a następnie Imperium Osmańskie. Z czasów zakonnych pochodzi jedna z największych atrakcji architektonicznych Rodos - Pałac Wielkich Mistrzów wzniesiony w XIII wieku.

Przenikające się wpływy całych tysiącleci ludzkiej historii w połączeniu z bajkową scenerią pięknych plaż i ciepłych wód Morza Śródziemnego sprawiają, że co roku odwiedzają ją rzesze turystów z całego świata. Tylko w 2022 międzynarodowe lotnisko Rodos przyjęło ponad 2,5 miliona gości zza granicy, w tym z Polski.

Z Polski do Rodos. Czas lotu i biura podróży z grecką wyspą w ofercie

Średni czas lotu z Warszawy na Rodos to niemal równe trzy godziny. W linii prostej to trochę ponad 1800 km trasy. Sama wyspa, mimo że należy do Grecji, znajduje się niecałe 20 km od wybrzeża Turcji.

Z uwagi na popularność greckich kierunków wśród polskich turystów wycieczki na Rodos w przeróżnych konfiguracjach oferują praktycznie wszystkie biura podróży. Duża konkurencja, w której udział biorą najwięksi gracze na czele z TUI, Rainbow, czy Itaką sprawia, że siedem dni na wyspie potrafi kosztować niewiele ponad 1500 zł za osobę.

W tym przypadku wakacje nad Morzem Śródziemnym faktycznie mogą okazać się tańsze niż spędzone nad Bałtykiem. Trzeba jednak dokładnie przyglądać się wszystkim ofertom, które mogą zawierać dodatkowe koszty - najważniejsza kwestia to wyżywienie. Trudno wyrokować, jaki wpływ na ceny będą miały tegoroczne pożary, pojawia się też pytanie o szkody, które rosną z każdą chwilą. Spłonęły m.in. hotele i pensjonaty.

Jedna z plaż na Rodos. Czy turyści równie chętnie odwiedzali wyspę, jeśli plaże z krajobrazu śródziemnomorskiego zamienią się w postapokaliptyczną pustynię z resztkami wypalonych drzew?
Jedna z plaż na Rodos. Czy turyści równie chętnie odwiedzali wyspę, jeśli plaże z krajobrazu śródziemnomorskiego zamienią się w postapokaliptyczną pustynię z resztkami wypalonych drzew?AA/ABACA/AbacaEast News

Turyści opisujący ewakuację i wielogodzinne oczekiwanie na autokar w ponad 40-stopniowym upale z pewnością nie wrócą z dobrymi doświadczeniami. W perspektywie kilku lat powtarzające się pożary mogą z kolei doprowadzić do zmniejszenia zainteresowania wyspą Rodos wśród podróżnych.

Obserwując kolejne rekordy temperatur i inne wskaźniki jasno pokazujące skutki globalnego ocieplenia można niestety zakładać, że rekordowa skala tegorocznych pożarów w Grecji zostanie pobita już w najbliższych sezonach wakacyjnych.

Czytaj także:

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Zobacz też:

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Polscy strażacy jadą do Grecji. Pomogą gasić pożary lasów
      Polscy strażacy jadą do Grecji. Pomogą gasić pożary lasówPolsat News
      INTERIA.PL
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      82
      Super
      relevant
      31
      Hahaha
      haha
      11
      Szok
      shock
      11
      Smutny
      sad
      9
      Zły
      angry
      5
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      149
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na