Po godzinie 15:20 prezes TK Julia Przyłębska ogłosiła wyrok. Jak przekazała, prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli prerogatywą prezydenta RP, wywołującą ostateczne skutki prawne. - Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do sprawowania kontroli ze skutkiem prawnym w sprawie kompetencji prezydenta RP, o której mowa w punkcie pierwszym - dodała Przyłębska. Jak podkreśliła, pod orzeczeniem podpisała się większość sędziów. Zdanie odrębne zgłosili sędzia TK Piotr Pszczółkowski oraz sędzia TK Michał Warciński. Spór kompetencyjny. "Sąd Najwyższy zbyt śmiało wkracza w strefę kompetencji głowy państwa" Pierwotnie rozprawa miała odbyć się 9 maja. TK nie mógł orzekać w tej sprawie, ponieważ na rozprawie stawiło się 10 z 15 sędziów. Nowy termin rozprawy wyznaczono na 31 maja. Tego dnia sędziowie nie pojawili się na sali w związku z "nagłą i usprawiedliwioną nieobecnością" jednego z nich. Przedstawicielem wnioskodawcy, czyli Marszałka Sejmu jest poseł Marek Ast. - Przedmiotem sporu kompetencyjnego jest pytanie czy wykonywanie prawa łaski i związana z tym kompetencja do interpretacji przepisów Konstytucji w tym zakresie, a także ocena skuteczności dokonanego aktu jest przedmiotem kontroli Sądu Najwyższego, czy jest to osobiste uprawnienie Prezydenta RP, które nie podlega kontroli władzy sądowniczej - przytoczył. Stanowisko prezydenta Andrzeja Dudy przytoczył jego przedstawiciel Dariusz Dudek. - Jest to spór rzeczywisty, realny, aktualny i podlega kognicji Trybunału Konstytucyjnego - mówił. Podsumowując wypowiedź stwierdził, że w ostatnich latach "Sąd Najwyższy, inne sądy w mniejszym stopniu, zbyt śmiało wkraczają w sferę wyłącznych kompetencji prerogatywnych głowy państwa". W imieniu Sądu Najwyższego przed Trybunałem Konstytucyjnym głos zabrał Artur Kotowski. - Postępowanie w niniejszej sprawie zainicjowane wnioskiem Marszałka Sejmu powinno być umorzone na podstawie ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym - powiedział. Kotowski stwierdził, że zdaniem I Prezes Sądu Najwyższego "treść wniosku w istocie nie spełnia wymogów zapytania o rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego". Zastępca Prokuratura Generalnego Robert Hernand przedstawił stanowisko Prokuratora Generalnego. Zwrócił uwagę, że prawo łaski jest kompetencją prezydenta, "którą wykonuje osobiście, bez ingerencji innych podmiotów". - Sąd Najwyższy nie może dokonywać wiążącej interpretacji przepisów Konstytucji, w związku z wykonywaniem przez prezydenta prerogatywy i decydować o tym, czy prerogatywa została skutecznie zastosowana - powiedział. Sędzia sprawozdawca Stanisław Piotrowicz odczytał stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, w związku z nieobecnością przedstawiciela. "W jego ocenie postępowanie winno ulec umorzeniu z uwagi na niedopuszczalność wydania orzeczenia| - wskazał. Po ponownym wystąpieniu Dariusza Dudka oraz Artura Kotowskiego, którzy mówili o kompetencjach Prezydenta RP oraz Sądu Najwyższego prezes Trybunału Konstytucyjnego zarządziła przerwę. Spór kompetencyjny między Prezydentem RP, a Sądem Najwyższym W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego (dziś - szefa MSWiA) i Macieja Wąsika (ówczesnego zastępcę Kamińskiego w CBA; obecnie wiceszefa MSWiA) na 3 lata więzienia, m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Zanim Sąd Okręgowy w Warszawie zbadał ich apelacje, w listopadzie 2015 r. prezydent Andrzej Duda ułaskawił wszystkich czterech nieprawomocnie skazanych. W marcu 2016 r. sąd okręgowy uchylił wyrok sądu rejonowego i wobec aktu łaski prezydenta prawomocnie umorzył sprawę. Od tego orzeczenia SO kasacje do SN złożyli oskarżyciele posiłkowi. Postępowanie kasacyjne w SN w tej sprawie zostało jednak zawieszone 1 sierpnia 2017 r. Sąd Najwyższy uzasadnił wtedy swoją decyzję wszczęciem przez Trybunał Konstytucyjny sprawy sporu kompetencyjnego między SN a prezydentem ws. prawa łaski. Skierowana do TK w czerwcu 2017 r. przez ówczesnego marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego sprawa sporu kompetencyjnego dotyczy tego, jaki charakter ma opisana w konstytucji kompetencja prezydenta do stosowania prawa łaski i czy SN może dokonywać jej wiążącej interpretacji. Kwestia sporu kompetencyjnego wyniknęła na kanwie uchwały SN z końca maja 2017 r. Wówczas siedmioro sędziów SN - w odpowiedzi na pytanie sędziów SN rozpatrujących kasację ws. byłych szefów CBA - uznało, że prezydenckie prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych. Byli szefowie CBA nie zostali zaś prawomocnie skazani.