Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Szef KNF Marek Chrzanowski dla RMF FM: Nie rozważam rezygnacji
"Nie rozważam rezygnacji" – deklaruje w rozmowie z dziennikarzem RMF FM przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski. Jego nazwisko znalazło się o poranku na okładkach "Gazety Wyborczej" i "Financial Times". Jeden z najbogatszych Polaków Leszek Czarnecki oskarża Chrzanowskiego o to, że chciał od niego łapówki w zamian za przychylność.
Marek Chrzanowski przebywa obecnie w Singapurze, gdzie uczestniczył w konferencji o technologii w finansach.
W krótkiej wymianie SMS-owej z dziennikarzem RMF FM Krzysztofem Berendą przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego stwierdził, że skraca swój pobyt i jest już w drodze na lotnisko, bo chce jak najszybciej być w kraju.
Ma po co wracać. Jak ujawnił w RMF FMF szef KPRM Michał Dworczyk, premier wezwał Chrzanowskiego do złożenia pilnych wyjaśnień.
Wiemy, że szef KNF-u przyzna, że sugerował Leszkowi Czarneckiemu zatrudnienie w Getin Noble Banku konkretnego prawnika, ale miała to być tylko propozycja - i nie było mowy o żadnych pieniądzach.
"GW": 40 milionów za przychylność. Czarnecki nagrał Chrzanowskiego
W poniedziałkowym wydaniu "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że właściciel Getin Noble Banku Leszek Czarnecki 28 marca, w czasie spotkania "w cztery oczy", nagrał rozmowę z szefem Komisji Nadzoru Finansowego Markiem Chrzanowskim.
Z nagrania tego - jak pisze "GW" - wynika, że Chrzanowski proponował Czarneckiemu m.in. życzliwe podejście KNF i NBP do planów restrukturyzacji jego banków, a także usunięcie z KNF-u Zdzisława Sokala - przedstawiciela prezydenta w Komisji i szefa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego - który jest zwolennikiem przejęcia banków Czarneckiego przez państwo.
"W zamian bankier miałby zatrudnić prawnika wskazanego przez Chrzanowskiego. Wynagrodzenie - "powiązane z wynikiem banku" - 1 proc. wartości Getin Noble Banku, czyli ok. 40 mln zł" - pisze "Gazeta Wyborcza".
W czasie spotkania z Czarneckim Chrzanowski miał położyć na stole wizytówkę radcy prawnego Grzegorza Kowalczyka, a ponadto - jak pisze w zawiadomieniu do prokuratury pełnomocnik Czarneckiego mec. Roman Giertych: "Mówiąc o powiązaniu wynagrodzenia radcy prawnego z wynikiem banku, Marek Chrzanowski wskazał Leszkowi Czarneckiemu na kartkę z napisem 1%".
Giertych złożył zawiadomienie w prokuraturze 7 listopada.
KNF pisze o szantażu
W oświadczeniu do sprawy odniosła się Komisja Nadzoru Finansowego.
Stwierdza w nim m.in., że "odczytuje opisane w artykule działania p. Leszka Czarneckiego jako próbę wywierania wpływu na Komisję Nadzoru Finansowego poprzez szantaż".
Informuje również, że "Marek Chrzanowski podjął kroki prawne w związku z fałszywymi oskarżeniami wysuwanymi przez p. Czarneckiego oraz w związku ze zniesławieniem mającym na celu utratę zaufania publicznego".
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje