Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, orzekając w drugiej instancji, wydała prawomocne orzeczenie kończące sprawę sędziego sądu apelacyjnego we Wrocławiu Roberta W., który w lutym 2017 roku, wspólnie z żoną, dokonał kradzieży sprzętu elektronicznego. SN zmienił wyrok ówczesnej Izby Dyscyplinarnej w zakresie wartości przedmiotu kradzieży. Natomiast w pozostałym zakresie orzeczenie pierwszej instancji utrzymano w mocy. Sąd wymierzył W. karę złożenia z urzędu. Sędzia Robert W. usunięty z zawodu. Sąd Najwyższy zdecydował Przewodnicząca składu sędzia Barbara Skoczkowska wyraziła zdanie odrębne do wyroku, dotyczące tego, że w pierwszej instancji skład sędziowski był według niej obsadzony nienależycie (w składzie był tzw. neosędzia), co stanowi bezwzględną przyczynę odwoławczą. Innego zdania byli sędzia sprawozdawca Zbigniew Korzeniowski oraz ławnik Marek Molczyk. "Ten wyrok oznacza, że sprawa sędziego W. została zakończona" - stwierdził Korzeniowski. Przemysław Radzik, zastępca sędziowskiego rzecznika dyscyplinarnego, który wnioskował o najwyższy wymiar kary, napisał w czwartek na portalu X, że "po latach sądowej batalii, dziś SN utrzymał w mocy wyrok Izby Dyscyplinarnej, mocą którego sędzia apelacyjny z Wrocławia został złożony z urzędu". Nowy ruch w sprawie sędziego z Wrocławia. Dopuścił się kradzieży Robert W. w lutym 2017 roku ukradł z marketu w Wałbrzychu dwa głośniki, dwa pendrive'y i kabel o łącznej wartości 2 175 zł, a kilka dni później, w sklepie we Wrocławiu, dokonał kolejnej kradzieży. Tym razem przywłaszczył sprzęt wart 2 400 zł. Mężczyzna został złapany na gorącym uczynku. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Na początku 2021 roku Robert W. został za ten czyn prawomocnie skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Równocześnie było prowadzone przeciw niemu postępowanie dyscyplinarne. O usunięciu sędziego z zawodu orzekła w pierwszej instancji ówczesna Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego w 2019 roku. Po zlikwidowaniu dwa lata temu Izby Dyscyplinarnej sprawa trafiła do utworzonej w jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN. W marcu 2023 roku strona oskarżenia wniosła o zawieszenie postępowania z powodu złego stanu zdrowia Roberta W., a sąd zwrócił się o wydanie opinii biegłego. Robert W. kradł w sklepach. Przestał być sędzią Następne rozprawy ws. sędziego W. zostały odroczone. Dopiero w październiku 2023 roku rozprawa się odbyła, a sądnie uznał nieobecności W. za usprawiedliwioną. Chociaż Robert W. został skazany prawomocnie wyrokiem karnym, to przez ostatnie lata miał status sędziego i przysługujące mu uposażenie. Zmieniło się to razem z uprawomocnieniem wyroku odbierającego mu status sędziego. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!