Samolot uszkodził budynki. Wojsko wypłaci odszkodowania

W trakcie lotu szkoleniowego wykonywanego przez samolot MiG-29 z 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego doszło do przekroczenia bariery dźwięku. Myśliwiec leciał wówczas na wysokości około 300 metrów nad ziemią.

"Na skutek uderzenia fali dźwiękowej doszło do uszkodzenia pokryć dachowych w kilku budynkach" - podało Dowództwo Generalne. Poinformowano także, że zniszczenia miały być drobne, oraz, że nikt nie został ranny.

Problem z wypłatami odszkodowań. Wojsko odpowiada

Jak podaje "Rzeczpospolita", Dowództwo Generalne po incydencie zapewniało, że "Siły Zbrojne pokryją wszelkie koszty związane z naprawą uszkodzonych budynków, dochowując najwyższej staranności, aby przywrócić stan sprzed zdarzenia".

Gdy jednak dziennik próbował ustalić, czy do wypłaty odszkodowań faktycznie doszło, dziennikarze nie byli w stanie uzyskać jednoznacznej informacji.

Straty liczone w tysiącach

Dopiero po publikacji materiału gazeta otrzymała odpowiedź. Ministerstwo Obrony Narodowej odpowiedziało, że 22. Baza Lotnictwa Taktycznego z Malborka, już dzień po zdarzeniu rozpoczęła działania, które miały naprawić wyrządzone szkody.

"Rzeczpospolita" podaje, że straty wyceniono na 20 tys. złotych, a MON, dopiero po opublikowaniu artykułu, obiecało, że wypłaci poszkodowanym pieniądze. "Wypłata odszkodowań nastąpi w nadchodzącym tygodniu" - czytamy w artykule.

Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego nadal bada sprawę. Ustalono, że pion wojskowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku także prowadzi śledztwo w sprawie zdarzenia. Kapitan samolotu, który spowodował incydent, po ponownym zdaniu egzaminów został dopuszczony do wykonywania zadań.

Źródło: rp.pl

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!