Ruszyły protesty rolników. Ogólnopolska blokada

Oprac.: Bartosz Treder

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,9 tys.
Udostępnij

Przed godz. 9 rozpoczęły się ogólnopolskie protesty rolników przeciwko wprowadzeniu europejskich polityk klimatycznych i napływowi towarów z Ukrainy. Opublikowana w mediach społecznościowych mapa wskazuje, że manifestacje odbędą się równocześnie w 260 miejscach. Największa blokada będzie miała w Poznaniu.

Rolnicy wyjechali na drogi w całej Polsce. Zablokowali m.in. wjazd na obwodnicę Wrocławia
Rolnicy wyjechali na drogi w całej Polsce. Zablokowali m.in. wjazd na obwodnicę WrocławiaKrzysztof ZatyckiAgencja FORUM

Europejski Zielony Ład, import produktów rolnych z Ukrainy i niewystarczające wsparcie hodowli zwierząt to główne punkty, przeciwko którym rolnicy planują protestować przez 30 najbliższych dni. Demonstranci zapowiedzieli również blokadę przejść granicznych w województwie podkarpackim oraz lubelskim.

Protesty rolników. Ogólnopolska blokada

Przed godz. 9:00 ruszyły demonstracje m.in. w Ożarowie, Szczucinie i Medyce. Na przejściu granicznym z Ukrainą podpalono bele siana.

Według informacji policji z województwa podlaskiego, obecnie zablokowana jest droga krajowa nr 8 w miejscowości Sztabin na trasie Białystok - Suwałki, prowadzącej do granicy z Litwą. Funkcjonariusze starają się zorganizować objazdy przez Augustów, Lipsk i Dąbrowę Górniczą. Stamtąd kierowcy będą mogli dojechać do Sokółki, omijając tym samym blokady rolników.

Największy strajk w Poznaniu rozpoczął się o godz. 10:00 przed budynkiem Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, gdzie zapowiedziano udział ponad 1000 ciągników. O tej samej godzinie rozpoczyna się większość protestów m.in. w Radomiu, Kielcach, Kobierzycach, Ciechanowie, Jarosławiu, Elblągu.

Policja informuje o utrudnieniach drogowych w całym kraju. Stołeczni funkcjonariusze alarmowali mieszkańców powiatów: legionowskiego i mińskiego, którzy muszą dzisiaj być przygotowani na spore objazdy. "To wydarzenie może przynieść utrudnienia na drogach na powyższym terenie. Zachęcamy do korzystania z objazdów i tras alternatywnych" - napisano w mediach społecznościowych.

Setki ciągników pod Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu. Kilometrowe korki w centrum

Jak informują lokalne media, obecnie najtrudniejsza sytuacja występuje w ścisłym centrum Poznania. Wyłączone z ruchu jest aleja Niepodległości między ulicami Niezłomnych i Cytadelą. Funkcjonariusze policji zdecydowali, że tymczasowo wstrzymany zostanie ruch dla samochodów osobowych, przepuszczane są wyłącznie autobusy jadące w kierunku dworca.

Kilkanaście minut wcześniej zdecydowano także o czasowym zamknięciu ulic prowadzących do Urzędu Wojewódzkiego. Przed budynkiem zgromadziła się już liczna grupa rolników, którzy oczekują na rozmowy z przedstawicielami władz.

Pomimo, że godziny porannego szczytu już minęły, to na drogach tworzą się wielokilometrowe korki, w których kierowcy spędzą wiele minut.

Sytuacja w Poznaniu o godzinie 10:45Google Mapsmateriały prasowe

Paraliż w Toruniu. Zablokowane drogi krajowe

Dyżurni Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformowali o dużych utrudnieniach w ruchu w okolicach i samym mieście Toruń. Na drogach dojazdowych DK 91 i DK 15 pojawiła się łącznie kilkaset ciągników, które niemal dojazd do miejscowości.

Według najnowszych informacji na drodze DK 91 (byłej "jedynce" - red.) w proteście udział bierze około 100 ciągników. Jeszcze więcej maszyn, bo aż 250 zgromadziło się na wjeździe do Torunia od strony drogi DK 15.

- Rolnicy spowalniają ruch także na wjazdach na DK 10, DK 80 (wjazd do miasta od strony Bydgoszczy - red. ) oraz DW 553 (wjazd od Unisławia - red.) - podają dyżurni z bydgoskiego oddziału GDDKiA

Jak informuje Miejski Zakład Komunikacji w mieście utrudnione jest poruszenie się autobusów miejskich, które utknęły w ogromnych korkach.

W związku z protestami w wielu szkołach zdecydowano się na odwołanie lekcji. Miejskie władze zaapelowały do mieszkańców, aby w najbliższych godzinach, jeśli to możliwe, ograniczyć do minimum poruszanie się po Toruniu.

Rolnicy wyszli na ulice. "Trwają dyskusje"

W środę odbyło się spotkanie Ministerstwa Rolnictwa z przedstawicielami organizacji rolniczych, którzy postanowili nie rezygnować z ogólnopolskiej akcji protestacyjnej.

Tomasz Obszański z NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" informował, że rozmowy z rządem nie przebiegają do końca tak, jakby sobie rolnicy życzyli. "Nie ma oficjalnego stanowiska, trwają dyskusje"- wskazywał przewodniczący.

- Rolnicy protestują w całej Europie. Mają podobne problemy i myślą podobnie, niezależnie od opcji politycznej. Chcemy, aby w sprawach rolnych panowała zgoda ponad podziałami. Problemy w rolnictwie rozwiązujemy, prowadząc dialog - mówił podczas spotkania minister rolnictwa Czesław Siekierski.Wyjątkowo poważnych utrudnień należy spodziewać się na niemiecko-polskich przejściach granicznych - niemieccy rolnicy mają zakończyć swój protest w sobotę. Blokady mają pojawić się na przejściach w Zgorzelcu i Kostrzynie od 9:30.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Siekierski w "Gościu Wydarzeń" o protestach rolników: Trzeba wsłuchać się w ich głosPolsat NewsPolsat News
Przejdź na