"Prezesie Kaczyński, nie wstyd panu?". Tusk reaguje po słowach Nawrockiego
Donald Tusk skomentował słowa Karola Nawrockiego w sprawie ewentualnej akcesji Ukrainy do NATO czy UE. "Prezesie Kaczyński, pański kandydat Karol Nawrocki stwierdził, że nie widzi dla Ukrainy miejsca w NATO. Pamięta Pan jeszcze, który prezydent najmocniej wspierał Ukrainę w tej kwestii?" - napisał.
"Pamięta pan jeszcze, który prezydent najmocniej wspierał Ukrainę w tej kwestii?" - dopytywał premier, wyraźnie nawiązując do postawy Lecha Kaczyńskiego wobec wschodniego sąsiada Polski.
Zmarły tragicznie 10 kwietnia 2010 r. prezydent był orędownikiem porozumienia polsko-ukraińskiego. Zabiegał też o dołączenie Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Po powrocie ze szczytu bukaresztańskiego w 2008 r. Kaczyński udzielił wywiadu TVP Info, w którym cieszył się z poruszonej tam kwestii akcesji kraju do NATO.
- Ukraina i Gruzja staną się członkami NATO, więc krótko mówiąc, to jest otwarcie drzwi (...) Ja nie twierdzę, że to jest coś więcej, natomiast ja twierdzę, że to jest olbrzymi sukces przede wszystkim Gruzji i Ukrainy, ale także i nasz, ponieważ niezwykle ostro żeśmy o to zabiegali - relacjonował.
Prezydent deklarował, że będzie przekonywał przedstawicieli sceptycznych wobec idei krajów. - Nasza rola bardzo istotnego promotora jest tutaj równie ważna, jak nie ważniejsza - mówił.
"Nie wstyd Panu?" - podsumowywał swój wpis Donald Tusk.
Donald Tusk reaguje na słowa Karola Nawrockiego o Ukrainie
Wpis Donalda Tuska to reakcja na tezy Karola Nawrockiego stawiane podczas środowego wywiadu w "Gościu Wydarzeń" Polsat News. Kandydat na prezydenta dopytywany o kwestię akcesji Ukrainy do NATO stwierdził, że obecnie "nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze". Sugerował, że najpierw ukraiński rząd powinien rozliczyć się z kwestiami historycznymi dotyczącymi zbrodni wołyńskiej.
- Ani w Unii Europejskiej, ani w NATO - do momentu rozstrzygnięcia tak ważnych dla Polaków spraw cywilizacyjnych. Nie może być częścią międzynarodowych sojuszy państwo, które nie jest w stanie rozliczyć się z bardzo brutalnej zbrodni na 120 tys. swoich sąsiadów - podkreślił Nawrocki.
Jednocześnie prezes Instytutu Pamięci Narodowej zaznaczył, że Polacy wspierali i nadal wspierają Ukraińców. Wskazał też, że gdy zostanie wybrany na urząd prezydenta przekaże władzom Ukrainy, że "nasz wysiłek finansowy, wysiłek obywateli, wysiłek militarny, który pomagał Ukrainie, chciałby się spotkać z partnerskim traktowaniem po stronie ukraińskiej i możliwością pochowania naszych kobiet i dzieci".
Prezes IPN podkreślił, że interes Polaków jest dla niego ważniejszy niż "poklepywanie po plecach".
Karol Nawrocki: Przeżyliśmy już kilkanaście potencjalnych przełomów w tej sprawie
Karol Nawrocki odniósł się też do porozumienia ws. ekshumacji zawartego między Radosławem Sikorskim a ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Andrijem Sybihą. Kandydat ocenił, że to "niepotrzebny wyskok szefa polskiego dyplomacji". Stwierdził też, że kwestia była "wprowadzona do wewnętrznej kampanii" w czasie prawyborów prezydenckich w KO pomiędzy Rafałem Trzaskowskim a szefem polskiego MSZ.
Nawrocki wskazał też, że IPN "przeżył już kilkanaście potencjalnych przełomów w tej sprawie". - Dla mnie entuzjazm szefa polskiej dyplomacji był przedwczesny - orzekł.
Nawrocki zadeklarował też, że IPN "jest w stanie wesprzeć wysiłek rządu w kwestii ekshumacji na Wołyniu". - Tu sprawa polska jest dla nas znacznie ważniejsza - stwierdził, dodając, że "życzy przełomów".
Wybory prezydenckie 2025. Trzaskowski o wypowiedzi Nawrockiego: To przeczy polskiej racji stanu
Wywiad z Karolem Nawrockim i jego deklaracje dotyczące postawy wobec Ukrainy, kwestii aborcji czy związków partnerskich wywołały szereg komentarzy. Zareagował na nie m.in. kandydat na prezydenta Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski.
Prezydent Warszawy stwierdził, że dotychczas miał wrażenie, iż "istnieje elementarne porozumienie między rządzącymi i opozycją" w kwestii ukraińskiej. - Pan Nawrocki temu przeczy w tych ostatnich wypowiedziach - orzekł.
- Stawianie pod znakiem zapytania członkostwa Ukrainy w UE czy NATO przeczy polskiej racji stanu - kontynuował Trzaskowski.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!