Premier: Gdyby nie ochrona granicy, mielibyśmy Grupę Wagnera w dwie godziny w Warszawie

Aneta Wasilewska

Oprac.: Aneta Wasilewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
4,3 tys.
Udostępnij

- Przy polskiej granicy pojawia się nowe zagrożenie, to wyjątkowo niebezpieczni, bezlitośni i bezwzględni najemnicy z Grupy Wagnera - mówił w czwartek w Sutnie, nieopodal granicy polsko-białoruskiej premier Mateusz Morawiecki. Jak podkreślił, gdyby nie ochrona polskiej granicy, to "mielibyśmy Grupę Wagnera w dwie godziny w Warszawie". Podobnie wypowiadał się szef MON Mariusz Błaszczak w Połowcach. - Dopóki rządzi PiS, granica Polski będzie chroniona - zapowiadał.

Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Sutnie, nieopodal granicy polsko-białoruskiej
Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Sutnie, nieopodal granicy polsko-białoruskiej Artur ReszkoPAP

Szef rządu w czwartek podczas konferencji prasowej nieopodal granicy polsko-białoruskiej mówił o zagrożeniu ze strony Rosji oraz perspektywie nowego, większego niebezpieczeństwa, jakim jest pojawienie się na Białorusi oddziałów najemników z Grupy Wagnera.

Grupa Wagnera to wyjątkowo niebezpieczni najemnicy, bezlitośni i bezwzględni. Pokazali w Afryce, na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie jak się zachowują, jakich zbrodni wojennych się podejmują, co są w stanie zrobić na terenach, na których się pojawiają - powiedział.

Premier: Gdyby nie PiS, mielibyśmy Grupę Wagnera w dwie godziny w Warszawie

Morawiecki podkreślił, że - gdyby nie praca funkcjonariuszy i żołnierzy chroniących polskiej granicy oraz środków, które rząd PiS przedsięwziął w celu jej wzmocnienia - to "mielibyśmy Grupę Wagnera w dwie godziny w Warszawie".

Premier nadmienił, że szef PO Donald Tusk "nie chciał chronić granicy", a jego ugrupowanie głosowało przeciw budowie zapory na granicy. - Polityka Tuska i PO to polityka naiwności chłopców w krótkich spodenkach, czy polityka grania w niemieckiej orkiestrze, której zawsze pasowała nielegalna imigracja i osłabianie Polski - ocenił Morawiecki.

Mariusz Błaszczak: Dopóki rządzi PiS, granica Polski będzie chroniona 

W podobnym tonie wypowiadał się także szef MON Mariusz Błaszczak, który spotkał się w czwartek w Połowcach w woj. podlaskim z żołnierzami pełniącymi służbę na granicy Polski.

- Nie ulega żadnej wątpliwości, że reżim białoruski w porozumieniu z Putinem, w porozumieniu z Kremlem, postanowił zdestabilizować Polskę, a potem napaść na Ukrainę. Atak na Polskę nie udał się. Nie udał się dlatego, że Straż Graniczna otrzymała wsparcie polskiego wojska - podkreślił Błaszczak.

- Tak, jak w 2021 roku przewidzieliśmy zagrożenia związane z próbą forsowania granicy i budując najpierw zaporę tymczasową, tak i teraz poprzez zwiększenie liczebne Wojska Polskiego na wschodzie naszego kraju, odpowiadamy na potencjalne, ewentualne zagrożenia - powiedział szef MON i zaznaczył, że priorytetem rządu PiS jest bezpieczeństwo naszego kraju.

Błaszczak zapewnił, że dopóki rządzi PiS, Wojsko Polskie będzie wzmacniane, a granica Polski będzie chroniona. - Stoimy murem za polskim mundurem - zapewnił.

***Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Leszczyna w "Graffiti" o konferencji Banasia z Konfederacją: Coś mu się pomieszało
      Leszczyna w "Graffiti" o konferencji Banasia z Konfederacją: Coś mu się pomieszałoPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na