Temat utajnionego posiedzenia Sejmu. Polsat News ustalił szczegóły
Tematem utajnionej części posiedzenia Sejmu w piątek będzie kwestia płacenia kryptowalutami za akty dywersji - ustalił nieoficjalnie Polsat News. Poruszona zostanie także sprawa weta prezydenta dla ustawy o kryptowalutach.

Donald Tusk poinformował w czwartek na X, że zwrócił się do marszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego z prośbą o utajnienie pierwszego piątkowego punktu posiedzenia Sejmu. Premier zdradził jedynie, że przedstawi "pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa".
Jak ustalił Polsat News, tematem posiedzenia będzie sprawa płacenia kryptowalutami za dokonywanie aktów dywersji.
Jak sprecyzowała później PAP, na tajnym posiedzeniu będzie mowa o "kryptoaferze i rosyjskim w niej śladzie".
Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty poinformował wcześniej, że wniosek premiera o utajnienie punktu piątkowych obrad Sejmu już wpłynął; Prezydium Sejmu ma zdecydować o szczegółach w czwartek po godz. 18. - Wtedy zdecydujemy dokładnie, jak to wszystko będzie wyglądało - powiedział marszałek Sejmu.
"Pilna informacja" premiera na posiedzeniu Sejmu. Polsat News ustalił szczegóły
W poniedziałek Kancelaria Prezydenta RP poinformowała o wecie prezydenta do ustawy o rynku kryptoaktywów. Zdaniem Karola Nawrockiego zapisy tej ustawy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa.
Celem zawetowanej przez prezydenta ustawy o rynku kryptoaktywów - uchwalonej przez Sejm 7 listopada - jest m.in. wprowadzenie unijnego rozporządzenia MiCA (The Markets in Crypto-Assets Regulation).
Zgodnie z ustawą nadzór nad rynkiem kryptoaktywów sprawowałaby Komisja Nadzoru Finansowego (KNF), wyposażona w odpowiednie narzędzia nadzorcze i kontrolne. W projekcie doprecyzowano niektóre obowiązki emitentów tokenów powiązanych z aktywami i tokenów będących e-pieniądzem, a także dostawców usług w zakresie kryptoaktywów.
W przypadku naruszenia przepisów KNF mogłaby dokonywać wpisów do prowadzonego przez siebie rejestru nieuczciwych domen internetowych służących do prowadzenia działalności w zakresie kryptoaktywów. Miałoby to chronić klientów i rynek przed nieuczciwymi podmiotami.
Ustawa miała również wprowadzić odpowiedzialność karną za przestępstwa popełniane m.in. w związku z emisją tokenów czy świadczeniem usług w zakresie kryptoaktywów bez wcześniejszego zgłoszenia tego KNF.
Sprawcom najpoważniejszych naruszeń groziłaby m.in. grzywna w wysokości do 10 mln zł.
Zawetowane przepisy zakładają też regulację kwestii internetowych kantorów walutowych - miały być one też objęte nadzorem KNF.
Zgodnie z ustawą, kantory internetowe miały prowadzić dla swoich klientów indywidualne rachunki płatnicze, co miało umożliwić m.in. ochronę pieniędzy klientów, a także pozwolić im dysponować nimi w dowolnym momencie.













