Podwyżki dla nauczycieli. Wypłaty nie trafią jednak na konta od stycznia

Oprac.: Marcin Szałaj

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
263
Udostępnij
Zgodnie z zapowiedziami Donalda Tuska i jego ministrów podwyżki dla nauczycieli będą wprowadzone z początkiem nowego roku. Na większe przelewy trzeba będzie jednak poczekać dłużej
Zgodnie z zapowiedziami Donalda Tuska i jego ministrów podwyżki dla nauczycieli będą wprowadzone z początkiem nowego roku. Na większe przelewy trzeba będzie jednak poczekać dłużejPicsel/CanvaPro123RF/PICSEL

Ile zarabiają polscy nauczyciele? Minimalne wynagrodzenie zasadnicze

  • 3690 zł brutto dla nauczycieli początkujących;
  • 3890 zł brutto dla nauczycieli mianowanych;
  • 4550 zł brutto dla nauczycieli dyplomowanych.

Nowy rząd Donalda Tuska. Podwyżka dla nauczycieli. Będzie wyrównanie

Podniesiemy wynagrodzenia nauczycieli o co najmniej 30 proc. Nie mniej niż 1500 zł brutto podwyżki dla nauczyciela. Wprowadzimy stały system automatycznej rewaloryzacji. Przywrócimy autonomię i prestiż zawodu nauczyciela – mniej biurokracji, większa niezależność w doborze lektur, rozszerzaniu tematów.
100konkretów.pl
[...] Ale przecież to nie wystarczy. Wynagrodzenia dla nauczycieli wzrosną o 30 proc. i ten wzrost będzie od 1 stycznia – tak jak obiecaliśmy. Wynagrodzenia dla całej sfery budżetowej wzrosną o 20 proc. – tak jak obiecaliśmy.
Donald Tusk, 12 grudnia 2023

Jak zmienią się zarobki nauczycieli po podwyżkach?

  • 4797 zł brutto dla nauczyciela początkującego (3599,78 zł netto);
  • 5057 zł brutto dla nauczyciela mianowanego (3776,95 zł netto);
  • 5915 zł brutto dla nauczyciela dyplomowanego (4362,69 zł netto).
Chcemy dać podwyżki od 1 stycznia. To się ludziom należy i to powinno nastąpić już znacznie wcześniej. 30 proc. to jest rekompensata dla nauczycieli. Z całą pewnością to wyrównanie się należy, bo ten zawód jest jednym z najbardziej spauperyzowanych w ostatnich latach, którego ranga i znaczenie upadało przez osiem lat. Natomiast 20 proc. dla budżetówki – tam są różnego rodzaju stanowiska. Pewnie trzeba wejść w szczegóły, bo nie sądzę, żeby na stanowiskach kierowniczych była konieczność podwyższania tych pensji. Raczej trzeba się zastanowić nad chociażby zmniejszeniem liczby urzędników, a na pewno polityków.
Jan Grabiec, PO
Donald Tusk zaprzysiężony na Prezesa Rady MinistrówPolsat NewsPolsat News
Przejdź na