W związku z postanowieniem spółki połączenia kategorii TLK i IC będą niższe średnio o ok. 11 proc. względem obecnych stawek, a połączenia EIC i EIP (pociągi pendolino - przyp. red.) średnio o ok. 15 proc. Konieczność obniżenia cen biletów zapowiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla Interii na początku lutego. PKP obniża ceny biletów. "Koszt zakup energii wzrósł trzykrotnie" Jak wynika z komunikatu PKP Intercity, "wprowadzenie niższych cen jest możliwe w związku z dodatkowymi działaniami optymalizacyjnymi oraz zwiększeniem rekompensaty dla PKP Intercity na 2023 rok w ramach umowy dot. świadczenia usług publicznych PSC (ang. Public Service Contract)". "Przedmiotem obowiązującej między przewoźnikiem a Ministerstwem Infrastruktury umowy jest świadczenie przez PKP Intercity usług publicznych w zakresie międzywojewódzkich kolejowych przewozów pasażerskich w latach 2021-2030" - czytamy. PKP Intercity tłumaczy, że zwiększenie rekompensaty w ramach umowy PSC pozwala częściowo złagodzić znaczący wzrost kosztów prowadzenia działalności przez spółkę, wynikający z bardzo dużego wzrostu cen energii elektrycznej, spowodowanego "przede wszystkim rosyjską agresją na Ukrainę oraz przez inflację". Zakup energii elektrycznej stanowi największy koszt spółki. W 2019 roku koszt ten wyniósł ok. 500 mln zł brutto, zaś w 2023 roku prognozowany koszt zakupu energii elektrycznej będzie trzy razy większy i wyniesie 1,5 mld zł brutto. Osoby które kupiły bilety na kursy po 1 marca otrzymają zwrot środków Spółka podkreśla, że proponowane przez PKP Intercity oferty promocyjne pozwalają dodatkowo obniżać koszty podróży, podobnie jak obowiązujące w pociągach ulgi ustawowe. W 2022 roku z ofert promocyjnych i ulg skorzystało 25,4 mln pasażerów. W ślad za niższymi cenami biletów jednorazowych obniżone zostają także ceny biletów odcinkowych, Kart Intercity (uprawniających do nielimitowanych podróży pociągami PKP Intercity w dowolnych relacjach - przyp. red.), jak również opłat na przewóz rowerów, psa oraz bagażu. Osoby, które kupiły bilety odcinkowe lub Karty Intercity w cenach obowiązujących od 11 stycznia otrzymają możliwość zwrotu środków proporcjonalnie do liczby dni niewykorzystanych. Portal Polsat News zapytał rzecznika PKP Intercity Cezarego Nowaka, dlaczego obniżka wchodzi w życie dopiero za miesiąc, podczas gdy podwyżka została zapowiedziana zaledwie z tygodniowym wyprzedzeniem. - Potrzebujemy czasu na wdrożenie nowych cenników, zmianę regulaminu, a także planu działalności spółki. Potrzebna będzie też analiza optymalizacji kosztów jej funkcjonowania - powiedział Nowak.