Pełnomocnik PiS złożył w warszawskiej prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez pięciu członków Państwowej Komisji Wyborczej. Pierwsze informacje w tej sprawie podało rmf24.pl, a potwierdził je w komunikacie rzecznik partii Rafał Bochenek. Informację o wpłynięciu zawiadomienia dotyczącego członków PKW potwierdził także w rozmowie z Interią prokurator Piotr Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Zawiadomienie jest analizowane. To wszystko, co mogę w tej chwili powiedzieć - podkreślił Skiba. PKW. PiS złożyło zawiadomienie do prokuratury Sprawa dotyczy głosowania za uchwałą o pozbawieniu PiS prawie 11 mln zł dotacji podmiotowej z powodu nieprawidłowości w rozliczeniach parlamentarnej kampanii wyborczej. Pełnomocnik PiS zarzuca członkom PKW w zawiadomieniu przekroczenie uprawnień przez głosowanie za przyjętą pod koniec sierpnia uchwałą pozbawiającą partię 10,8 mln z dotacji. Miał też poinformować o możliwości popełnienia kolejnych takich przestępstw "w nieustalonym czasie i miejscu" w przyszłości. Za odrzuceniem sprawozdania finansowego PiS byli: Konrad Składkowski, Ryszard Balicki, Maciej Kliś i Paweł Gieras oraz Ryszard Kalisz. Szef PKW Sylwester Marciniak wstrzymał się od głosu. Przeciw byli Mirosław Suski i Arkadiusz Pikulik oraz wiceszef PKW Wojciech Sych. Zdaniem Bochenka, wskazani w zawiadomieniu członkowie PKW byli świadomi popełniania przestępstwa, ponieważ "zarówno biegły rewident wskazany przez PKW, jak i Krajowe Biuro Wyborcze zwracali uwagę, iż nie ma podstaw prawnych do odbierania finansowania PiS". Decyzja PKW w sprawie subwencji PiS. Partia straciła miliony złotych W czwartek 29 sierpnia Państwowa Komisja Wyborcza ponownie rozpatrywała sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych i podjęła ostateczną decyzję w sprawie. - Państwowa Komisja Wyborcza podjęła uchwałę o odrzuceniu rozliczenia wyborczego PiS - poinformował Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej. Komisja zarzuciła komitetowi wyborczemu PiS nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. na kwotę 3,6 mln złotych. - Skutki są takie, że PiS jako partia polityczna uzyskała największą ilość mandatów i dotacja dla komitetu wyborczego wynosiłaby 38 mln zł, ale na skutek przekroczenia powyżej 1 proc. ta dotacja będzie pomniejszona o 10 mln zł - powiedział Marciniak. Oznacza to, że ma wynieść 28 mln zł. Przewodniczący PKW przekazał ponadto, że PiS w całości straci subwencję. - Skutki są poważniejsze, jeśli chodzi o subwencje, bo subwencji ta partia będzie w ciągu najbliższych trzech lat pozbawiona - przekazał Sylwester Marciniak. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!