"W godzinach porannych w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy, aż do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej kraju" - przekazało przed południem Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Wciąż nie wiadomo, jakiego rodzaju jest ten obiekt oraz gdzie mógł spaść. Trwają poszukiwania. Wschodniego terytorium w tej części Polski jeszcze chwilę temu strzegły baterie Patriot. To amerykański rakietowy system ziemia-powietrze na mobilnej platformie samochodowej pozwalający strącić pociski wroga. Sprzęt trafił do Polski dzięki pomocy Niemiec. Berlin dostarczył sprzęt na wschodnią flankę NATO tuż po tym, jak ukraińska rakieta spadła pod Przewodowem zabijając dwóch Polaków. Pierwotnie Patrioty miały strzec polskiego nieba przez rok, jednak większość spodziewała się, że ta obecność zostanie przedłużona o kolejne miesiące ze względu na toczącą się wojnę. Niemcy wycofują Patrioty z Polski. "Przyczyniły się do ochrony ludności" Jednak te nadzieje błyskawicznie rozwiał Boris Pistorius. Szef niemieckiego resortu obrony przekazał, że misja zostanie zakończona jeszcze w 2023 roku. - Przez około dziewięć miesięcy nasze systemy Patriot przyczyniły się do ochrony ludności i infrastruktury krytycznej. Byłem szczególnie zadowolony, widząc, jak przyjaźnie i z uznaniem nasi żołnierze zostali przyjęci przez polskie siły zbrojne i ludność w Zamościu - mówił polityk SPD. 15 listopada - równo rok od tragedii w Przewodowie - odbył się pożegnalny apel trzech Patriotów oraz obsługi naziemnej. Stacjonujący w Polsce sprzęt, a także około 300 niemieckich żołnierzy miało być sukcesywnie wycofywanych z koszar w Zamościu (województwo lubelskie) i dwóch baz położonych niedaleko miasta. "Proces wycofywania zakończy się w okolicach 20 grudnia 2023 r." - donosiło przed miesiącem biuro prasowe polskiego MON. Niemiecka Bundeswehra nagrała także krótki filmik z momentu wyjazdu Patriotów z Polski. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!