Migranci forsują zaporę. Znaleźli sposób na przedostanie się przez granicę
Oprac.: Joanna Mazur
Migranci za pomocą lewarka pokonują zaporę na granicy polsko-białoruskiej. Moment przechodzenia kilku obcokrajowców przez ogrodzenie uchwycono na nagraniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych. Do filmu odniósł się wiceminister obrony Cezary Tomczyk, który poinformował, że "zapora będzie pilnie modernizowana".
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak migranci pokonują zaporę na granicy z Białorusią. Na kilkudziesięciosekundowym filmie można zauważyć 10 obcokrajowców, którzy przechodzą między przęsłami ogrodzenia.
Do sforsowania zapory na granicy polsko-białoruskiej cudzoziemcy użyli lewarka, za pomocą którego rozszerzyli metalowe pręty na tyle, aby mogli się między nimi przecisnąć.
Nagranie udostępnił na swoim profilu w serwisie X wiceminister obrony Cezary Tomczyk, który zapowiedział, że "zapora będzie pilnie modernizowana".
Granica polsko-białoruska. Migranci nieustannie forsują zaporę
Niemal regularnie pojawiają się informacje służb o próbach przekroczenia granicy z polsko-białoruskiej bądź atakach wymierzonych w polskich funkcjonariuszy. W piątek po południu Straż Graniczna opublikowała w sieci nagranie, na którym widać, jak migranci strzelają do pograniczników z procy.
"Wzrasta liczba agresywnych zachowań ze strony migrantów znajdujących się po drugiej stronie zapory. Cudzoziemcy kamieniami, gałęziami, gazem pieprzowym, palącymi się konarami czy nawet środkami pirotechnicznymi atakują polskie patrole oraz pojazdy Straży Granicznej" - przekazano w komunikacie.
Jak przekazała Straż Graniczna, strzelanie z procy w ich stronę zdarza się coraz częściej. "Ostatnie z nich miało miejsce w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki SG w Dubiczach Cerkiewnych" - dodano we wpisie. Na załączonym nagraniu widać też, że migrantom udało się przedostać przez zaporę - prawdopodobnie również za pomocą lewarka.
Migranci. Liczne próby przekroczenia granicy polsko-białoruskiej
W środę Straż Graniczna udaremniła ponad 240 prób nielegalnego przekroczenia granicy, a w czwartek ponad 220. Do wszystkich zdarzeń doszło na terenie Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, w okolicach Białowieży, Dubicz Cerkiewnych, Narewki, Mielnika i Czeremchy.
Rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Katarzyna Zdanowicz przekazała, że obcokrajowcy zachowywali się agresywnie. Rzucali kamieniami i konarami drzew w kierunku polskich patroli "próbując w ten sposób utorować sobie drogę na zachód Europy".
Zatrzymywane są także osoby za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
