Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
MEN chce, by powstała nowa Polska Rada Młodzieży
MEN chce, by powstała nowa Polska Rada Młodzieży - związek stowarzyszeń zrzeszających młodych ludzi, który ma ich reprezentować w kraju i za granicą oraz działać na ich rzecz. W marcu resort rozpoczyna konsultacje społeczne na temat powołania Rady.
Wszystkie chętne organizacje zaprasza na spotkanie, które zaplanowano na 18 marca w Warszawie w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej. Dwie poprzednie Polskie Rady Młodzieży nie zyskały akceptacji Europejskiego Forum Młodzieży.
- W początkach lat 90. pełniłem funkcję wiceprzewodniczącego Polskiej Rady Młodzieży. Było dla nas oczywiste, że organizacje młodzieżowe oraz skupiające młodzież powinny ze sobą współdziałać. Powinny wspólnym głosem rozmawiać z administracją państwową i samorządową oraz partnerami międzynarodowymi. Dziś Polska pozostaje jednym z nielicznych krajów Unii Europejskiej, w których nie ma Rady Młodzieży - powiedział wiceminister edukacji Krzysztof Stanowski.
Zaznaczył, że organizowane przez MEN konsultacje społeczne w tej sprawie są zaproszeniem do współpracy i zachętą do poważnej dyskusji na temat powstania Polskiej Rady Młodzieży. - Należy pamiętać, że Rada może powstać tylko decyzją zainteresowanych organizacji. Zadaniem resortu jest inicjowanie dialogu, pokazywanie rozwiązań sprawdzonych w innych krajach oraz udzielanie wsparcia organizacyjnego - dodał wiceminister.
Próby stworzenia ogólnopolskiej reprezentacji młodzieży rozpoczęto już w 1989 r. tworząc Porozumienie Niezależnych Organizacji Młodzieżowych. Nie miało ono jednak pełnej reprezentatywności.
Niereprezentatywna była też pierwsza, utworzona na początku lat 90., Polska Rada Młodzieży. Była ona najpierw ciałem doradczym przy kancelarii premiera, później przy Ministerstwie Edukacji Narodowej. Z czasem rola jej była co raz bardziej marginalizowana. W końcu została zlikwidowana po tym, jak usunięto ją w 1998 r. z Europejskiego Forum Młodzieży (miała tam status obserwatora).
Europejskie Forum Młodzieży uznało bowiem statut Polskiej Rady Młodzieży za niedemokratyczny, gdyż wyłączał on z możliwości przystąpienia do niej organizacje, które działały przed 1989 r. Jedyną organizacją, która działała wcześniej i była w Polskiej Radzie Młodzieży był Związek Młodzieży Wiejskiej.
Kolejnymi próbami stworzenia reprezentacji młodzieży było Forum Młodzieży Polskiej i druga Polska Rada Młodzieży. Powołało ją w kwietniu 2003 r., podpisując dokument o wzajemnej współpracy, osiem ogólnopolskich organizacji młodzieżowych. Były to: Zrzeszenie Studentów Polskich, Niezależne Zrzeszenie Studentów, Akademicki Związek Sportowy, Europejskie Stowarzyszenie Studentów Prawa ELSA Poland, Komitet Narodowy AIESEC Polska, Europejskie Forum Młodzieży AEGEE, Związek Harcerstwa Polskiego i Związek Młodzieży Wiejskiej; Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej miał status obserwatora przy Polskiej Radzie Młodzieży. Z czasem liczba organizacji należących do Rady wzrosła do kilkunastu.
Aby móc prężnie działać Rada zarejestrowała się w Krajowym Rejestrze Sądowym jako Stowarzyszenie Polska Rada Młodzieży. Okazało się jednak, że właśnie status stowarzyszenia uniemożliwia przyjęcie polskiej reprezentacji do Europejskiego Forum Młodzieży. Forum krytykowało też utworzoną też kilka lat później Radę Dzieci i Młodzieży. Działała ona przy MEN, miała być ciałem doradczym w czasie, gdy resortem kierował Roman Giertych. Forum zarzuciło jej podległość i zależność wobec ministerstwa.
Polska jest jednym z nielicznych krajów Unii Europejskiej, który nie ma swojej reprezentacji w Europejskim Forum Młodzieży. Takiej reprezentacji nie ma też m.in. Dania.
INTERIA.PL/PAP