Kłopoty polityka PiS. Media donoszą: Musi oddać ziemię

Oprac.: Maja Sokołowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Zły
angry
1,3 tys.
Udostępnij

Robert Telus musi oddać ziemię, którą on i jego rodzina od 14 lat dzierżawią od Lasów Państwowych. Grunty miały być użytkowane niezgodnie z przeznaczeniem. Sytuacja ta ma związek z przeprowadzoną kontrolą Lasów. - Gołym okiem widać, że to sprawa polityczna - ocenił całą sytuację polityk PiS.

Kontrola Lasów Państwowych w hodowli Roberta Telusa. Media: Ma oddać ziemię
Kontrola Lasów Państwowych w hodowli Roberta Telusa. Media: Ma oddać ziemięMARCIN BANASZKIEWICZ / FOTONEWSAgencja FORUM

Robert Telus wraz z rodziną zajmuje się hodowlą blisko stu koni na 15-hektarowym dzierżawionym terenie. O decyzji wypowiedzenia umowy dzierżawy byłego ministra rolnictwa poinformował "Super Express".

Decyzja została podjęta na skutek przeprowadzenia kontroli Lasów Państwowych, które doszukały się pewnych nieprawidłowości. Jak poinformowali, na dzierżawionej przez polityka ziemi wykryto m.in. trzy padłe zwierzęta.

Kłopoty posła Roberta Telusa. Media: Polityk ma oddać ziemię

Na sytuację szybko zareagował Robert Telus, który zdementował te doniesienia. Według niego konie padły ofiarą wilków. - Ale to mój, a nie ich problem - dodał. - Szukali różnych błędów, zarzucali na przykład jakąś wycinkę drzew, która nie miała miejsca - wyjaśnił w rozmowie z "Super Expressem" polityk PiS.

Argument polityka podważył Jacek Chudy, który wyjaśnił, że ogrodzenie było szczelne, zatem wilki nie miały możliwości dostania się na posiadłość posła.

Jak powiedział "SE" Robert Telus, "gołym okiem widać, że to sprawa polityczna".

Kontrola Lasów Państwowych. Telus: To sprawa polityczna

Podczas kontroli wykryto też inne nieprawidłowości na dzierżawionych od lasów państwowych ziemiach. Dyrektor Jacek Chudy poinformował o tym, że dzierżawcy zajęli około hektar więcej gruntów niż przewidywała umowa. Wyjaśnił, że na tym terenie miały powstać zabudowania, czego dowodziły wycięte drzewa.

Na oskarżenia szybko zareagował poseł, który zapowiedział złożenie pisma do Lasów o zniesławienie.  - Niech zgłaszają, komu chcą. Tu gołym okiem widać, o co chodzi - skwitował, wskazując, że "nie obawia się konsekwencji".

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      KO rozlicza PiS, PiS obiecuje odwet. Siemoniak w "Gościu Wydarzeń": Nie dam się zastraszyć
      KO rozlicza PiS, PiS obiecuje odwet. Siemoniak w "Gościu Wydarzeń": Nie dam się zastraszyćPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      575
      Super
      relevant
      238
      Hahaha
      haha
      123
      Szok
      shock
      62
      Smutny
      sad
      44
      Zły
      angry
      270
      Lubię to
      like
      Zły
      angry
      1,3 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na