Julia Przyłębska reaguje na słowa Hołowni. "W sprzeczności z konstytucją"

Aleksandra Boryń

"Należy uznać, że pana wypowiedzi pozostają w sprzeczności z postanowieniami Konstytucji" - napisała Julia Przyłębska do marszałka Szymona Hołowni w reakcji na jego wypowiedź ws. postawienia Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. - Nie wykonam postanowienia Julii Przyłębskiej - mówił wcześniej w środę Hołownia.

Julia Przyłębska napisała do marszałka Szymona Hołowni
Julia Przyłębska napisała do marszałka Szymona HołowniJacek Dominski/REPORTERReporter

"W nawiązaniu do pana publicznej wypowiedzi, że nie zamierza pan wykonać 'postanowienia Julii Przyłębskiej', uprzejmie informuję, że postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 17 kwietnia 2024 roku zapadło w składzie pięciu sędziów i jest orzeczeniem Trybunału" - napisała prezes TK w liście skierowanym do marszałka Sejmu.

Jednocześnie Julia Przyłębska przypomniała, że "zgodnie z art. 190 ust. 1 Konstytucji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne", co oznacza, że wiążą zarówno Sejm jak i jego organy.

Julia Przyłębska zwróciła się do Szymona Hołowni

Prezes TK przypomniała również o trójpodziale władzy, jaki panuje w Polsce. "W związku z powyższym należy uznać, że pana wypowiedzi pozostają w sprzeczności z postanowieniami konstytucji, która jest najwyższym prawem Rzeczpospolitej Polskiej" - dodała.

Przyłębska nawiązała w ten sposób do wcześniejszej wypowiedzi marszałka Sejmu. Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej przypomniał, że do Sejmu wpłynął wniosek o postawienie Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu.

Hołownia o wniosku o Trybunał dla Adama Glapińskiego

Jak dodał Hołownia, wpłynął do niego odpis postanowienia TK z 17 kwietnia, którego "konkluzja jest następująca: ani marszałek Sejmu, ani Sejm, ani żadna z komisji, ani nikt w tym budynku nie ma prawa zajmować się z wnioskiem o Trybunał Stanu dla Adama Glapińskiego". - Dlaczego? Bo jest to surowo zakazane przez TK pani Julii Przyłębskiej - zaznaczył Hołownia.

- Trybunał Konstytucyjny, wydając to postanowienie, w sposób oczywisty przekroczył swoje uprawnienie - stwierdził marszałek. - Nie wykonam postanowienia, które nadesłała nam Julia Przyłębska - zapowiedział.

- Nadal - zgodnie z prawem - będę procedował wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu Adama Glapińskiego - zaznaczył Hołownia.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Mariusz Kamiński o komisjach śledczych: To są seanse nienawiściRMF24.plRMF
Przejdź na