Liderzy Trzeciej Drogi Szymon Hołownia oraz Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiadają przegląd decyzji podjętych przez tymczasowy rząd PiS. Andrzej Duda pod koniec listopada zaprzysiągł nowy rząd Mateusza Morawieckiego, utworzony po wyborach parlamentarnych w tzw. pierwszym kroku konstytucyjnym. Rząd ten nazywany jest tymczasowym, ze względu na trudności, jakie najprawdopodobniej napotka w kwestii uzyskania wotum zaufania. Klub PiS ma bowiem 191 posłów, co nie daje większości. KO, PSL, Polska 2050 i Lewica mają w sumie 248 posłów. Miesiąc temu ich przewodniczący podpisali umowę koalicyjną. Ich wspólnym kandydatem na premiera jest lider PO Donald Tusk. Szymon Hołownia: PiS od 15 października powinien się ograniczyć - Umowy podpisane przez tymczasowy rząd PiS mogą być unieważnione - przekazał w rozmowie z Radiem ZET Szymon Hołownia, dodając: - PiS od 15 października powinien ograniczyć się do administrowania państwem, a nie wydawać publiczne pieniądze. Marszałek Sejmu przekazał także, że "najważniejsze jednak jest to, by nowy rząd Donalda Tuska od razu wziął się do efektywnej pracy". W podobnym tonie wypowiedział się też Władysław Kosiniak-Kamysz. Zwrócił uwagę na to, że ostatnie tygodnie pokazały, iż w wielu resortach podejmowano decyzje mimo świadomości utraty władzy przez PiS po 11 grudnia. - Na przykład w MON przejrzane zostaną umowy z przemysłem Korei Południowej, a tam, gdzie będzie to możliwe, także zamówienia na sprzęt i uzbrojenie składane będą w polskim przemyśle zbrojeniowym - dodał Kosiniak-Kamysz. Mateusz Morawiecki w poniedziałek przedstawi Sejmowi exposé W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki ma przedstawić Sejmowi exposé z wnioskiem o udzielenie rządowi wotum zaufania. W przypadku jego nieuzyskania, o godzinie 16:30 posłowie mają przejść do wyboru premiera w tzw. drugim kroku konstytucyjnym, odbędzie się debata, a o godz. 20 głosowanie nad wyborem premiera. We wtorek o godz. 9 nowy Prezes Rady Ministrów ma przedstawić program działania oraz skład rządu wraz z wnioskiem w sprawie wyboru Rady Ministrów. Głosowanie, zgodnie z harmonogramem, ma odbyć się o godz. 15. Mariusz Błaszczak, szef MON, reaguje na słowa marszałka Hołowni Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zareagował na słowa Szymona Hołowni i ostrzegł, że "przegląd kontraktów koreańskich, o których mówi Trzecia Droga to zapowiedź ich unieważnienia". Tymczasem zdaniem polityka PiS "my potrzebujemy broni teraz, nie za 10 czy 15 lat". Czytaj też: Szef MON apeluje do swojego następcy: Odwagi We wpisie w serwisie X Błaszczak zapowiedział, że jego polityczny oponenci "będą populistycznie mówili, że zastąpimy sprzęt z Korei, sprzętem z polskiej zbrojeniówki, a skończy się tak, że zostaniemy z niczym". "Jeśli skasują zawarte przeze mnie kontrakty z Koreą, osłabią nasze bezpieczeństwo i narażą nas na realne niebezpieczeństwo, bo wojna z Rosją to nie jest scenariusz science fiction" - zawyrokował Mariusz Błaszczak. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!