Wydawnictwo Biały Kruk specjalizuje się w książkach o tematyce religijnej i historycznej. To właśnie jego nakładem na rynku ukazał się podręcznik do nowego przedmiotu historia i teraźniejszość, z którego od 1 września będą czerpać wiedzę uczniowie szkół średnich. Książka, którą napisał prof. Wojciech Roszkowski, wzbudza kontrowersje od co najmniej kilku tygodni. Najwięcej zarzutów dotyczy spraw światopoglądowych, w tym m.in. stosunku do zapłodnienia in vitro. Powyższy cytat wywołał oburzenie także wśród konserwatystów. Usunięcia go z podręcznika domagała się m.in. posłanka Joanna Lichocka. - To jest rzeczywiście niedopuszczalne i uważam, że ten fragment powinien zostać po prostu usunięty z tego podręcznika, albo dalece zmieniony, po to, żeby nie było tam sformułowań, które mogą uderzać w godność dzieci poczętych w wyniku in vitro i ich rodziców - powiedziała w wywiadzie dla radiowej Jedynki parlamentarzystka PiS. Wydawnictwo Biały Kruk: Nie zgadzamy się z krytyką, ale fragment zostanie usunięty W opublikowanym na swojej stronie internetowej oświadczeniu wydawnictwo Biały Kruk zaznaczało, że medialna krytyka podręcznika nie jest jego zdaniem merytoryczna i opiera się na manipulacjach. "Przekazy medialne - w przeciwieństwie do innych, entuzjastycznych recenzji - cechują się tendencyjnością i wykraczają dalece poza ramy merytorycznej dyskusji, czy swobodną wymianę poglądów. Posługują się one znaną techniką manipulacyjną, w której udawaną obawę wspiera się wyolbrzymioną argumentacją opierającą się na stwierdzeniach fikcyjnych lub fragmentarycznych cytatach wyrwanych z kontekstu. Intencją tych przekazów jest zdyskredytowanie zawartości i Autora podręcznika, który podejmuje takie tematy, jak np. Żołnierze Wyklęci, czy wasalny stosunek PRL wobec Związku Sowieckiego" - napisano. Pomimo że wydawnictwo nie zgadza się z zarzutami wobec książki i jej autora, zdecydowało się usunąć wywołujący najwięcej emocji fragment dotyczący in vitro. "Jednymi z najbardziej angażujących fragmentów podręcznika okazały się być dwa akapity, które mają rzekomo dotyczyć dzieci poczętych metodą in-vitro. Tymczasem skala złożoności obserwowanych współcześnie zjawisk wykracza dalece poza tak wąską interpretację, a i ta z gruntu jest nieprawdziwa. Co więcej słowo 'in-vitro' w całej książce nie pojawia się ani razu. Każde ludzkie życie jest święte i nienaruszalne w swej godności od chwili poczęcia aż do śmierci. O obronę tych wartości walczymy w całej naszej działalności. Przypisywanie innych intencji Autorowi podręcznika "Historia i teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 1. 1945-1979" czy jego Wydawcy można określić jedynie jako manipulacja" - stwierdził wydawca. "Nie zgadzając się z powyższą krytyką oraz niesłuszną interpretacją, ale jednocześnie biorąc pod uwagę dobro społeczne, wolę uspokojenia nastrojów i możliwość bezkonfliktowego korzystania z podręcznika, postanowiliśmy wspólnie z autorem usunąć dyskusyjny fragment z podręcznika" - podsumowano.