"Flota cieni" na Bałtyku. Premier zapowiada podjęcie kroków
- Trzeba rozważyć zablokowanie "floty cieni" - poinformował premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej. Zapowiedział, że będzie rozmawiał o tym z szefową duńskiego rządu, która w przyszłym tygodniu pojawi się w Warszawie. - Istnieje co najmniej jeden bardzo ważny powód, dla którego trzeba to rozważyć - dodał. "Flota cieni" to statki bez bandery, które transportują rosyjską ropę.
Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej z premierem Grecji Kiriakosem Mitsotakisem mówił o negocjacjach ws. możliwości wykorzystania rosyjskich środków pieniężnych zamrożonych w bankach w Europie i na świecie. - To byłoby sprawiedliwe i bardzo efektywne - stwierdził.
- Pojawia się temat tzw. shadow fleet, czyli "floty cieni", statków bez bandery, które przewożą rosyjską ropę, ale nikt do końca tego nie wie i nie jest w stanie tego udokumentować. Są to statki bardzo często w fatalnej kondycji - mówił premier.
Flota cieni. Donald Tusk: Trzeba rozważyć zablokowanie
Szef rządu wyjaśnił, że problem ten dotyczy cieśnin duńskich i portów na Morzu Bałtyckim. - Będę o tym rozmawiał z premier Danii, która będzie wizytować w Warszawie w przyszłym tygodniu - dodał.
- Istnieje co najmniej jeden bardzo ważny powód, dla którego trzeba rozważyć zablokowanie tej "floty cieni". Mówimy tutaj o około 100, czasami większej liczbie statków z ropą. To jest powód ekologiczny. Jest też wystarczająco dużo prawdziwych powodów przez które statki te nie powinny zostać dopuszczone do transportu na morzu. Mam nadzieję, że w tej sprawie szybko dojdziemy do porozumienia - przekazał.
Morze Bałtyckie: Tajemnicza "flota cieni". Premier zapowiada kroki
Rosja jest drugim co do wielkości eksporterem ropy naftowej. Zachodnie sankcje w związku z agresją kraju na Ukrainę zmusiły Kreml do częściowej zmiany polityki surowcowej. W marcu 2023 roku portal telewizji CNN informowała, że Rosjanie rozwijają swoją "szarą strefę", która mogła liczyć 600 statków.
Od wielu miesięcy nieopodal Gotlandii na kotwicy stoi statek, który budzi coraz większe zaniepokojenie szwedzkich służb - alarmują tamtejsze media. Jak wynika ze śledztwa dziennikarzy, jednostka Zircone najprawdopodobniej zaopatruje w ropę rosyjskie jednostki pływające po Bałtyku. Obsługiwane przez nią statki to tzw. flota cieni.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
