Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Białoruski dyplomata wezwany do MSZ. "Agresywne działania KGB"

Chargé d’affaires Republiki Białorusi Aleksiej Ponkratienko został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych - przekazał resort. Decyzja MSZ ma związek z "agresywnymi działaniami białoruskiego KGB" wobec przedstawicieli polskiego korpusu dyplomatycznego. Ponadto Warszawa odpowiedziała na notę Mińska z 11 grudnia, w której oskarżono służby specjalne RP o werbowanie współpracowników.

Białoruski dyplomata wezwany do polskiego MSZ
Białoruski dyplomata wezwany do polskiego MSZ/Stefan Maszewski/Reporter

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało w środę do gmachu resortu przy alei Szucha w Warszawie chargé d'affaires Białorusi Aleksieja Ponkratienkę. 

W oficjalnym komunikacie czytamy, że obecność przedstawiciela Mińska ma związek z "agresywnymi działaniami białoruskiego KGB w stosunku do dyplomatów Rzeczypospolitej Polskiej akredytowanych na terenie Republiki Białorusi oraz państw trzecich".

MSZ wzywa białoruskie dyplomatę. "Wyrażamy stanowczy protest"

Ponadto - jak wskazał polski resort - powodem wezwania Aleksieja Ponkratienki była również nota Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi z 11 grudnia, która została wystosowana do władz w Warszawie.

Dokument przekazany polskiemu dyplomacie w Mińsku dotyczy oskarżeń reżimu Alaksandra Łukaszenki pod adresem Polski, jakoby służby specjalne RP próbowały zwerbować w Mołdawii białoruskiego dyplomatę za 100 tysięcy euro. 

Białoruskie MSZ stwierdziło wówczas, że próba wywarcia presji lub zwerbowania dyplomaty jest "bezczelna i rażąca". "To wykracza poza granice prawa i zasady przyzwoitości normalnej cywilizowanej komunikacji międzypaństwowej. Nie może to pozostać bez reakcji" - grzmiał przed tygodniem rzecznik mińskiego MSZ Anatolij Głaz.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że podczas środowego spotkania białoruskiemu dyplomacie wręczono notę "wyrażającą stanowczy protest wobec powyższych działań, a także poinformowano, że kontynuowanie tego typu prowokacji będzie spotykać się z symetryczną odpowiedzią strony polskiej".

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Czy Polacy chcą Wigilii wolnej od pracy?/interia/INTERIA.PL
INTERIA.PL

Zobacz także