Silne wzmocnienie armii USA na Bliskim Wschodzie. Pentagon wydał rozkaz
Dwie grupy uderzeniowe amerykańskich okrętów wraz z lotniskowcami zostaną rozmieszczone na Bliskim Wschodzie - zarządził sekretarz obrony USA Lloyd Austin. Decyzja ta ma wzmocnić obecność wojskową Stanów Zjednoczonych w regionie w obliczu rosnących napięć między Izraelem a sąsiadami, co grozi eskalacją dotychczasowej wojny prowadzonej przez Tel-Awiw z Hamasem w Strefie Gazy.
Jak donosi agencja Reutera, Pentagon poinformował w niedzielę wieczorem czasu polskiego, że Stany Zjednoczone przekierują na Bliski Wschód dwie grupy uderzeniowe okrętów wraz z lotniskowcami, by wzmocnić obecność wojskową USA w regionie.
Sekretarz obrony Lloyd Austin przekazał swoją decyzję w rozmowie telefonicznej ze swoim izraelskim odpowiednikiem Joawem Galantem.
Izrael-Hezbollah. USA wysyłają dodatkowe lotniskowce na Bliski Wschód
Reuters podkreśla, że oświadczenie Pentagonu zmienia sytuację militarną w pobliżu obszaru ogarniętego konfliktem. Dotychczas w okolicy stacjonowała jedna grupa uderzeniowa okrętów wraz z lotniskowcem USS Abraham Lincoln. Departament planował wcześniej ewentualne zastąpienie powyższej grupy inną z lotniskowcem USS Theodore Roosevelt na czele.
Decyzja Lloyda Austina to reakcja Waszyngtonu na atak Hezbollahu na Izrael, do którego doszło w niedzielę rano. Choć strony deklarowały, że nie dążą do eskalacji, to stanowiska przywódców obu przywódców tylko podsyciły obawy obserwatorów.
Wzmocnienie obecności wojskowej Stanów Zjednoczonych nie jest jednak pierwszym w ostatnim czasie. W poniedziałek 12 sierpnia szef Pentagonu wydał rozkaz wysłania na Bliski Wschód okrętu podwodnego USS Georgia z napędem atomowym i pociskami kierowanymi.
Wojna na Bliskim Wschodzie. USA: Podejmiemy wszelkie kroki w celu obrony Izraela
Agencja Reutera zauważa, że choć jednostka USS Georgia znajdowała się wprawdzie na Morzu Śródziemnym już w lipcu, to publiczne oświadczenie o przemieszczeniu okrętu w dany region należało dotychczas do rzadkości.
"Sekretarz Austin powtórzył, że Stany Zjednoczone zobowiązały się do podjęcia wszelkich możliwych kroków w celu obrony Izraela oraz odnotowały wzmocnienie pozycji i potencjału militarnego USA na całym Bliskim Wschodzie w obliczu eskalacji napięć regionalnych" - dodano w oświadczeniu z 12 sierpnia.
Już wówczas armia USA zapowiedziała wysłanie dodatkowych myśliwców i okrętów wojennych na Bliski Wschód, ponieważ Waszyngton stara się wzmocnić obronę Izraela - zaznacza agencja.
Źródło: Reuters
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!