Papież Franciszek rozmawiał z prezydentem Palestyny

Strona watykańska nie podała szczegółów rozmowy. Doszło do niej w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie po ataku Hamasu na Izrael i rozpoczęciu izraelskiej operacji w Strefie Gazy.

Według agencji Wafa rozmowa papieża z Abbasem dotyczyła "wydarzeń w Palestynie, w Gazie, na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Jerozolimie". Franciszek - dodała strona palestyńska - wyraził smutek z powodu ofiar cywilnych.

Palestyński przywódca podziękował papieżowi za jego wysiłki na rzecz pokoju w regionie i podkreślił, jak ważne jest to, by Watykan dalej apelował o zawieszenie broni.

Papież Franciszek oświadczył w środę we włoskiej telewizji RAI, że świat przeżywa obecnie "bardzo mroczne" chwile, w których "nie znajduje się zdolności do refleksji". "To mroczna chwila i następna porażka", "każda wojna jest porażką", "nie możemy przyzwyczajać się do wojen" - mówił.

- Od zakończenia II wojny światowej w 1945 roku do chwili obecnej, po jednej porażce następuje druga, bo wojny nie zatrzymały się - podkreślił.

Papież zapytany o to, co czuł widząc obrazy z ataku Hamasu na Izrael 7 października i sceny bombardowań Strefy Gazy odpowiedział, że każda wojna jest porażką - Niczego nie rozwiązuje się poprzez wojnę, niczego. Wszystko uzyskuje się dzięki pokojowi, dialogowi - dodał.

- Weszli do kibuców, wzięli zakładników, niektórych zabili. A potem była reakcja Izraelczyków, by iść po zakładników i ich uratować - mówił o ataku Hamasu.

- Na wojnie - zaznaczył - jeden policzek prowokuje drugi. Jeden jest silny, a drugi jeszcze silniejszy- dodał papież. Zaznaczył, że codziennie dzwoni do zakonników w Strefie Gazy. Poinformował, że od nich dowiedział się, że w małej parafii przebywają 563 osoby.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!