Premier odpowiada prezydentowi. "Proszę się jakoś przyzwyczaić"



Oprac.: Dawid Skrzypiński, Karina Jaworska, Piotr Białczyk
Donald Tusk odpowiedział na list Andrzeja Dudy, w którym prezydent poprosił o wyjaśnienia ws. przesłuchania Barbary Skrzypek i poruszył temat chaosu w wymiarze sprawiedliwości. "Przywrócenie rządów prawa po ośmiu latach bezprawia, za które jest Pan współodpowiedzialny, było i jest głównym celem mojego rządu. A czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły" - napisał Donald Tusk w mediach społecznościowych.

"Panie prezydencie. Przywrócenie rządów prawa po ośmiu latach bezprawia, za które jest Pan współodpowiedzialny, było i jest głównym celem mojego rządu. A czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły. Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić" - napisał Donald Tusk w mediach społecznościowych.
List prezydenta do premiera. Zadał siedem pytań
Odpowiedź premiera tyczy się listu, jaki Andrzej Duda wysłał do Donalda Tuska. W liście zadał siedem pytań dotyczących przesłuchania zmarłej Barbary Skrzypek.
"Jakie przyczyny stanęły za wyznaczeniem prokurator Ewy Wrzosek jako referenta tzw. sprawy "dwóch wież" i kto ją podjął? Czy Prokuratura Krajowa objęła przedmiotowe postępowanie nadzorem? (...) Jakie było uzasadnienie decyzji o odmowie udziału w przesłuchaniu pani Barbary Skrzypek w charakterze świadka jej pełnomocnika?" - dopytywał prezydent.
Głowa Państwa zażądała również wyjaśnień, czy przesłuchanie "było nagrywane, kto sporządzał protokół z przesłuchania i czy Barbara Skrzypek samodzielnie odczytała protokół?".
Dodatkowo prezydent zaapelował do premiera, aby ten przywrócił ład prawny w organizacji i działaniu prokuratury.
Sprawa przesłuchania Barbary Skrzypek. Spór o prok. Ewę Wrzosek
Głównym zarzutem Andrzeja Dudy, jak też wielu polityków PiS i nie tylko, jest udział w sprawie prokurator Ewy Wrzosek. Prezydent stwierdził, że prokurator nie jest obiektywna, bo niejednokrotnie “wypowiadała się w sposób jednoznacznie wskazujący na jej zaangażowanie polityczne, co budzi bardzo poważne wątpliwości w kontekście obowiązków prokuratora”.
W programie "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News Krzysztof Bosak z Konfederacji nazwał prokurator nawet "chorobliwie antypisowską". Z kolei Zbigniew Bogucki z PiS uznał, że "prokurator Wrzosek nie powinna dotknąć tej sprawy". W związku z tym politycy wystąpili o wyjaśnienie sprawy przesłuchania Barbary Skrzypek i ustalenia, jak ono naprawdę wyglądało.
Jednak sama prokurator Wrzosek powiedziała wprost, że wszystkie osoby łączące śmierć urzędniczki z prowadzoną przez nią sprawą odpowiedzą za to prawnie. Podkreśliła, że przesłuchanie odbyło się zgodnie ze wszelkimi normami.
Sprawa "dwóch wież". Nie żyje Barbara Skrzypek
Przesłuchanie Barbary Skrzypek odbyło się 12 marca. Bliska współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego zeznawała w sprawie tzw. "dwóch wież" i spółki Srebrna. W czasie przesłuchania nie towarzyszył jej pełnomocnik. Prowadząca czynności prok. Ewa Wrzosek nie wyraziła na to zgody, do czego miała prawo.
Skrzypek zmarła 15 marca w swoim mieszkaniu. Po jej śmierci politycy PiS i prawicowe media zaczęły wiązać czynność przesłuchania ze zgonem 66-latki. Prokuratura podkreśla, że przesłuchanie i śmierć nie mają związku, a czynności prokuratorskie przebiegły zgodnie z przepisami.
W sprawie śmierci Skrzypek wszczęto postępowanie. Wtorkowa sekcja zwłok kobiety wykazała, że przyczyną zgonu była "niewydolność krążenia w przebiegu bardzo rozległego zawału tylnej ściany serca z obecnością skrzepliny i upośledzeniem drożności gałęzi okalającej lewej, tylnej wieńcowej".
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!