Środowa wiadomość Jarosława Kaczyńskiego o potrzebie "radykalnej naprawy" Polskiego Ładu, ale też konsekwencjach personalnych, natychmiast uruchomiła lawinę spekulacji. Zdaje się, że Kaczyński znalazł winnego bałaganu związanego z programem, który miał nieść Prawo i Sprawiedliwość, ale zamiast tego jest kulą u nogi - przynajmniej na początku funkcjonowania jest niedopracowany i wymaga nieustannych poprawek. Kto za to odpowiada? Oczy prezesa mają być skierowane na Ministerstwo Finansów, z którym mają się pożegnać przynajmniej dwie osoby. Jedną z nich jest minister Tadeusz Kościński, a drugą bezpośrednio odpowiedzialny za program wiceminister Jan Sarnowski. O tych zmianach informują różne media, m.in. stacja RMF, a nasze informacje są bardzo podobne. To jednak nie wszystko, bo jak słyszymy, zmiany będą nie tylko personalne, ale przede wszystkim - strukturalne. Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości ma być, delikatnie mówiąc, niezadowolone z polityki prowadzonej przez ten resort. Pierwszym sygnałem było wysłanie z Ministerstwa Aktywów Państwowych do Ministerstwa Finansów wiceministra Artura Sobonia, który miał pomóc w uporządkowaniu bałaganu związanego z Polskim Ładem. To był też jasny znak dla obecnego kierownictwa, że nie jest ono darzone zaufaniem. Swoją drogą Soboń, jak podaje Radio Zet, ma być obok Henryka Kowalczyka rozważanym kandydatem na szefa resortu finansów. Według naszych informacji wyżej stoją akcje kogoś innego. A to dlatego, że zmiany, które rozważa Nowogrodzka, miałyby polegać na powrocie do koncepcji połączenia dwóch resortów - finansów i rozwoju. Swego czasu, w rządzie Beaty Szydło, takim ministerstwem kierował Mateusz Morawiecki. Kim jest Piotr Nowak? Według naszych ustaleń tym razem połączonymi resortami miałby zawiadywać Piotr Nowak, który od niedawna jest szefem resortu rozwoju. Nowak to człowiek, jak mówi nam jeden z parlamentarzystów, często widziany na Nowogrodzkiej jako recenzent pomysłów gospodarczych proponowanych przez resort finansów i zaplecze Mateusza Morawieckiego. Jak słyszymy, Kaczyński ma liczyć się z jego zdaniem. To też m.in. były wiceminister finansów, więc pracy w tym resorcie nie zaczynałby zupełnie od podstaw. Inna sprawa, że nie byłaby to też kandydatura zaskakująca, bo Nowak był bodaj najmniej kontrowersyjną postacią ostatniej rekonstrukcji rządu. Politycy dość zgodnie podkreślali, że jest on fachowcem, który zna się na sprawach gospodarczych i ma duże doświadczenie, również międzynarodowe. - Zmiany muszą nastąpić. Niewątpliwie potrzebne jest wypracowanie nowego systemu operacyjnego w tym resorcie - mówi nam jeden z członków rządu. Jak słyszymy, drugi wariant zakłada opcję tymczasową polegającą na wymianie specjalistów, głównie z resortu rozwoju, którzy mieliby zaprowadzić porządki w resorcie finansów. W tym przypadku też dużo do powiedzenia miałby Nowak. Jarosław Kaczyński: Polski Ład trzeba naprawić Zmiany to efekt niezadowolenia Jarosława Kaczyńskiego, który w rozmowie z Polską Agencją Prasową przyznał wprost, że Polski Ład wymaga radykalnej naprawy. - Nie dziwię się, że pojawiła się krytyka tego, co wydarzyło się z częścią pierwszych wypłat, bo tu mamy do czynienia z czymś, co trzeba naprawić i co jest bolesne. Stało się coś więcej niż niewłaściwego. Przypuszczam, że ci, którzy to przygotowywali na poziomie politycznym, półpolitycznym, niezupełnie zapanowali nad tym, co jest im podległe i tam być może zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli - powiedział Kaczyński. - Na pewno jest tu potrzebna radykalna naprawa i na pewno, o czym mówiłem na posiedzeniu kierownictwa partii, są potrzebne decyzje o charakterze politycznym, w tym personalne - dodawał prezes PiS. Jego słowa potwierdza rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z Polsat News. Jak mówi, decyzje co do konkretnych nazwisk jeszcze nie zapadły, ale zmiany na pewno nastąpią. - Będzie teraz czas na decyzje personalne, one zostaną ogłoszone, gdy zostaną ostatecznie podjęte, ale kierunkowa decyzja, że rozstrzygnięcia, również personalne, będą zapadały, jest już podjęta - powiedział rzecznik rządu. Łukasz Szpyrka