Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zabójcy wpadli przez Google Maps. Pogrążyło ich przypadkowe zdjęcie

Zdjęcie przypadkowo wykonane przez kamerę na samochodzie i udostępnione w Google Maps, pomogło w aresztowaniu dwóch osób. Sprawa dotyczy zaginionego w Hiszpanii obywatela Kuby. Zdjęcie w sieci umożliwiło zlokalizowanie samochodu, w którym przewożono jego ciało.

Hiszpańska policja rozwikłała sprawę zaginięcie. Pomogły zdjęcia z Google Maps. Zdj. ilustracyjne
Hiszpańska policja rozwikłała sprawę zaginięcie. Pomogły zdjęcia z Google Maps. Zdj. ilustracyjne /Burak Akbulut/Anadolu Agency/AFP

Sprawa miała swój początek w listopadzie 2023 roku, kiedy zgłoszono zaginięcie przebywającego w Hiszpanii obywatela Kuby. Mężczyzna mieszkał na Półwyspie Iberyjskim w gminie Soria i przyleciał do Europy w celu odnalezienia swojej partnerki. 

Krewny poszukiwanego nabrał podejrzeń po serii wiadomości, które otrzymał. Obywatel Kuby informował w nich, że poznał inną kobietę, wkrótce opuści Hiszpanię i pozbędzie się swojego telefonu. Krewny postanowił zgłosić sprawę na policję.

Hiszpania. Rozwikłano zagadkę. Pomogło zdjęcie na Google Maps

Śledztwo skupiło się na byłej partnerce poszukiwanego. Podejrzewano, że kobieta jest związana z innym mężczyzną. W listopadzie aresztowano parę, a następnie na jednym z cmentarzy znaleziono tułów należący prawdopodobnie do obywatela Kuby.

Jak do tego doszło? W rozwikłaniu sprawy pomogło zdjęcie wykonane w miejscowości Tajueco. Widać na nim mężczyznę, który ładuje coś do bagażnika swojego czerwonego samochodu. W środku znajdowały się już dwa białe worki. 

Google Maps. Przypadkowe zdjęcie pomogło śledczym. Rozwiązano sprawę

Fotografię - zupełnie przypadkowo - zrobiła kamera zamontowana w aucie. Następnie obraz pojawił się na Google Maps.

"Jedną ze wskazówek, którą śledczy wykorzystali do rozwiązania zbrodni, choć niejednoznaczną, były wykryte podczas śledztwa zdjęcia w aplikacji" - przekazała policja. Chodziło o czerwony pojazd, który zarejestrowano na kamerce.

Jak tłumaczyły służby, "samochód został użyty w trakcie popełnienia przestępstwa". Śledztwo jest w toku.

Źródło: "The Guardian"

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!  

"Graffiti". Prezes TK o przyjaźni ze Zbigniewem Ziobrą/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także