Google zdradziło pozycje Ukraińców? "Pracownicy mają weekend"
"Google umieszcza na mapach zaktualizowane zdjęcia, pokazujące rozmieszczenie naszych systemów wojskowych (nie będę się rozpisywać)" - przekazał w sobotę Andrij Kowalenko, szef Centrum Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. Z jego relacji wynika, że po zgłoszeniu problemu, korporacja początkowo odpowiedziała, że jej pracownicy mają weekend.
"Co jest nie tak z tym światem?" - pytał Kowalenko, który poinformował w niedzielę, że Google - aktualizując mapy - zdradził pozycję ukraińskich żołnierzy.
"Wyobraźmy sobie taką sytuację. Google publikuje zaktualizowane obrazy na mapach, które pokazują lokalizację naszych systemów wojskowych (nie będę wchodził w szczegóły)" - czytamy.
Wojna w Ukrainie. Google ujawnił pozycje obrońców?
Kiedy Centrum Zwalczania Dezinformacji zwróciło się do korporacji o pilną reakcję w tej sprawię, w odpowiedzi poinformowano, że "pracownicy mają weekend".
W międzyczasie Rosjanie już zaczęli między sobą rozsyłać obrazy, ukazujące pozycje Ukraińców.
Później Kowalenko przekazał, że po reakcjach opinii publicznej Google skontaktowało się z Centrum z wiadomością o trwających pracach nad usunięciem problemu.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
Ukraina. Rosjanie nacierają i zdobywają kolejne wioski
Szef ukraińskiego Centrum Zwalczania Dezinformacji dodał, że w przyszłości odbędą się rozmowy dotyczące tego, jak rozwiązywać tego rodzaju sytuacje.
Jak poinformował Unian, "projekt DeepState donosił, że wcześniej rosyjscy najeźdźcy zajęli dwie osady w obwodzie donieckim - Kurachówkę i Szachtarske". Zbliżyli się też do pięciu innych miejscowości.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!