O sprawie informuje włoska agencja ANSA - z jej informacji wynika, że do podejrzanej rozmowy doszło 18 września, w czasie gdy szefowa włoskiego rządu podejmowała działania "na rzecz wzmocnienia relacji z przywódcami afrykańskimi". Podczas wymiany zdań z przewodniczącym Komisji Unii Afrykańskiej Giorgia Meloni wskazała, że "jest wielkie zmęczenie wszystkich stron" wojną w Ukrainie. Prawicowa polityk dodała, że "zbliża się moment, w którym wszyscy zrozumieją, że potrzebna jest droga wyjścia". Problemem, jak zaznaczyła Meloni, jest "znalezienie drogi wyjścia do przyjęcia dla obu stron bez niszczenia prawa międzynarodowego". Rosyjscy pranksterzy "wrabiają" znanych polityków Przewodniczącego Komisji Unii Afrykańskiej udawali rosyjscy pranksterzy - Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stoljarow. W internecie przybrali pseudonimy Vovan i Lexus. W ciągu ostatnich lat "wkręcili" takich polityków jak: prezydent Francji Emmanuel Macron, były szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oraz sekretarz generalny NATO Jensa Stoltenberga. Rosyjscy pranksterzy przypisali sobie duży sukces w Warszawie. Ofiarą ich żartów dwukrotnie padł Andrzej Duda - pierwszy raz w lipcu 2020 r., a drugi raz w ubiegłym roku tuż po wybuchu w Przewodowie. Na nagranie włoskiej premier zareagował urząd doradcy dyplomatycznego, który w komunikacie "wyraził ubolewanie" z zaistniałej sytuacji. ANSA cytuje źródła w Kancelarii Premiera, które zaznaczyły, że szefowa rządu mimo prób nakłonienia jej, by powiedziała coś "niewygodnego", powtórzyła zasadniczo stanowisko jej gabinetu. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!