Duchownego zatrzymano podczas policyjnej prowokacji. Już wcześniej mundurowi otrzymywali sygnały, że duchowny pobiera z góry ustalone kwoty pieniędzy za świadczone przez siebie usługi. Policja postanowiła sprawdzić te doniesienia, wysyłając do kancelarii parafialnej swojego wspólnika. Ten poprosił duchownego o organizację pogrzebu. Okazało się, że rzeczywiście proboszcz żąda za tę usługę konkretnej kwoty w wysokości 100 euro (około 447 zł). Policjanci zatrzymali duchownego na gorącym uczynku, kiedy odbierał pieniądze od współpracownika funkcjonariuszy. Ksiądz Vincenzo Cafra będzie odpowiadał teraz przed sądem za wymuszanie pieniędzy. We Włoszech Konferencja Episkopatu zaleca, by za pogrzeby nie były pobierane stałe, z góry narzucone opłaty. Datek ma być dobrowolny, według uznania i możliwości ekonomicznych wiernego. Episkopat podkreśla, że nie może być mowy o konkretnej cenie, a więc ksiądz nie może żądać opłaty za pogrzeb. Łódź: Ksiądz zażądał 700 zł za modlitwę podczas pogrzebu W ostatnich dniach w Polsce głośnym echem odbiła się sprawa z Łodzi, gdzie ksiądz także zażądał konkretnej kwoty za pogrzeb mimo tłumaczeń rodziny zmarłego, że nie stać ich na taki wydatek. Ksiądz miał zażądać 700 zł, ostatecznie zgodził się na kwotę 500 zł. Ksiądz chciał 700 zł za modlitwę na pogrzebie. Znamy finał sprawy Rodzina zmarłego złożyła skargę do kurii. Odpowiedział na nią sam kardynał Grzegorz Ryś, przepraszając za zaistniałą sytuację. Podkreślił że "w Kościele żadna posługa liturgiczna nie może nosić jakichkolwiek znamion handlu (sprzedaży - kupna) dlatego zwrócił się z prośbą do kompetentnych osób w kurii o odpowiednią reakcję". W rozmowie z polsatnews.pl rodzina zmarłego przekazała, że "zrezygnowała z posługi kapłańskiej i otrzymała przeprosiny oraz zwrot poniesionych kosztów". Papież o cennikach w parafiach: To bolesne W środę papież Franciszek podczas trwającego w Watykanie synodu biskupów mówił: "To bolesne, w niektórych biurach parafialnych znajdują się cenniki usług sakramentalnych niczym w supermarkecie". - Albo Kościół jest wiernym ludem Bożym w drodze, świętym i grzesznym, albo staje się firmą do spraw różnych usług, a kiedy duszpasterze wybierają tę drugą drogę, Kościół staje się supermarketem zbawienia, a księża - zwykłymi pracownikami międzynarodowego koncernu - dodał. Ojciec święty ocenił, że jest to "wielka porażka", do której prowadzi klerykalizm. Źródło: ANSA, polsatnews.pl, today.it*** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!