Do wypadku doszło w piątek rano na obrzeżach Lozanny. Przy 19-piętrowym budynku zawaliło się rusztowanie, na którym wówczas przebywali pracownicy budowy. Konstrukcja była ustawiona przy jednej ze ścian budowli. W zdarzeniu zginęły co najmniej trzy osoby, a osiem zostało poszkodowanych. Cztery osoby odniosły poważne obrażenia, jedna z nich została przetransportowana do szpitala. Szwajcaria. Runęło rusztowanie. Są ofiary Rzecznik regionalnej policji Jean-Christophe Sauterel w rozmowie z dziennikarzami przekazał, że jest to wstępna liczba ofiar i poszkodowanych. Jak dodał szef szwajcarskiej agencji informacyjnej, "wciąż brakuje ludzi". - Widzimy, że rusztowanie na całej fasadzie zawaliło się, ale nie znamy przyczyn - nadmienił Sauterel. Poinformował też, że prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Akcję ratunkową utrudniały ponadto warunki pogodowe. Obecni na miejscu zdarzenia dziennikarze agencji AFP opisywali, że widzieli strażaków, którzy wspinali się na stertę poskręcanego metalu tuż przed budynkiem. Inni zajmowali się stabilizacją pozostałych elementów rusztowania. Tragiczny wypadek w Szwajcarii. "Wszystko runęło jak domek z kart" Z nieoficjalnych informacji przekazanych przez nadawcę publicznego RTS, na którego powołuje się AFP wynika, że przyczyną wypadku był upadek windy towarowej używanej do transportu pracowników budowlanych i materiałów na szczyt budynku. Do tragedii miało dojść, gdy winda znajdowała się na około trzynastym piętrze, następnie pociągnęła za sobą rusztowanie. - Widziałem windę towarową jadącą w górę, a potem nagle usłyszałem głośny hałas. Wszystko się zawaliło, runęło jak domek z kart - relacjonował jeden ze świadków. Mężczyzna uważa również, że podczas wypadku w windzie mogły przebywać osoby. Inny ze świadków w rozmowie z RTS również informował o przerażającym odgłosie. - Trwało to co najmniej siedem długich sekund. Myślałem, że to bomba - dodał. Pracownicy budowlani podkreślili, że nie było obaw dotyczących bezpieczeństwa. Mężczyźni pod zachowaniem anonimowości zasugerowali, że przyczyną wypadku mogło być zbyt duże obciążenie windy. Źródło: AFP ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!