Wiceadmirał z NATO ostrzega. Miliard osób w niebezpieczeństwie

Wiktor Kazanecki

Oprac.: Wiktor Kazanecki

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,3 tys.
Udostępnij

Podwodna infrastruktura to słaby punkt państw należących do NATO - stwierdził wiceadmirał Didier Maleterre, jeden z odpowiedzialnych za marynarkę wojenną Sojuszu. Jego zdaniem Rosja może hybrydowo uderzyć właśnie w kable czy rury położone na dnie morza i rozchwiać w ten sposób europejską gospodarkę. Jak wyliczył, zagrożone byłoby wówczas bezpieczeństwo prawie miliarda osób.

Okręt podwodny, zdjęcie ilustracyjne
Okręt podwodny, zdjęcie ilustracyjneNara.getarchive.netmateriały prasowe

Jak ostrzegł francuski wiceadmirał Didier Maleterre, wiceszef Sojuszniczego Dowództwa Morskiego NATO, siatka podwodnych kabli i rur, od których uzależniona jest Europa pod kątem dostaw energii oraz łączności, nie powstała w taki sposób, aby wróg nie mógł jej uszkodzić lub zniszczyć w hybrydowy sposób.

Jak wskazał, zagrozić jej istnieniu mogłaby Rosja albo inny przeciwnik Paktu.

Rosja a NATO. Miliard osób może odczuć eskalację

Wojskowy przypomniał, iż od istnienia wspomnianej infrastruktury zależy bezpieczeństwo niemal miliarda osób w Europie oraz Ameryce Północnej. Potencjalnym celem Moskwy mogą stać się też farmy wiatrowe, o czym pisze "The Guardian".

- Wiemy, że Rosjanie przeprowadzili wiele "wojen" hybrydowych pod powierzchnią morza, aby zakłócić europejską gospodarkę - podkreślił Maleterre, nie ukrywając, iż system komunikacyjny i energetyczny Starego Kontynentu jest zagrożony.

- Wiemy też, co Rosjanie opracowali w zakresie użytkowania nuklearnych okrętów podwodnych. Nie jesteśmy naiwni i (jako kraje NATO) współpracujemy - dodał.

Rosja. Dowódca NATO wskazuje na cel

Brytyjska gazeta przypomina, iż po inwazji Rosji na Ukrainę doszło do niebezpiecznych incydentów na Morzu Bałtyckim. We wrześniu 2022 roku w wyniku eksplozji uszkodzone zostały gazociągi Nord Stream 1 i 2, rok później odnotowano z kolei sabotaż na gazociągu Balticconnector spinającym Estonię z Finlandią. Za drugim razem "winnym" ogłoszono chiński statek, który celowo miał uszkodzić podwodną infrastrukturę.

Maleterre zwrócił uwagę, że firmy budujące m.in. rurociągi czy światłowody nie brały pod uwagę, iż tak prędko rozwinie się w Europie hybrydowa wojna. - Ponad 90 proc. internetu "znajduje się" w morzu, to wszystkie połączenia między USA, Kanadą a Europą. Jest wiele luk w zabezpieczeniach - wskazał "słabe punkty".

Jak dodał, jeśli kraje NATO zainwestują więcej w ochronę tak potrzebnych rur i kabli, odpowiedzialność za ich ewentualną obronę będzie spoczywać na poszczególnych rządach, a nie Sojuszu jako organizacji. - Nie da się zapewnić stałego nadzoru nad każdym kablem. Wiele krajów - Norwegia, Szwecja czy Dania - stosują drony, czujniki, podwodne, bezzałogowe łodzie, aby szybko wykrywać coś podejrzanego - opisał admirał.

***

Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Miller: Europa Zachodnia jest mocno podzielona jeśli chodzi o sytuację w Gazie
      Miller: Europa Zachodnia jest mocno podzielona jeśli chodzi o sytuację w GaziePolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      718
      Super
      relevant
      279
      Hahaha
      haha
      158
      Szok
      shock
      78
      Smutny
      sad
      59
      Zły
      angry
      54
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      1,3 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na