Totalny chaos na północy. Musiało interweniować wojsko
Atak zimy na północy Europy. Potężne śnieżyce unieruchomiły tysiąc pojazdów na szwedzkiej autostradzie. Do pomocy uwięzionym podróżnym skierowano wojsko. Niektórzy spędzili w swoich autach kilkanaście godzin. Droga wciąż nie jest jeszcze całkowicie przejezdna. W Szwecji odnotowano mrozy, jakich nie było od ćwierćwiecza. W Finlandii lawina zabiła matkę z dzieckiem.

Północ Europy zmaga się z potężnym atakiem zimy. Bardzo groźna sytuacja panuje w Szwecji, gdzie w środę, drugi dzień z rzędu odnotowano mrozy poniżej -40 stopni Celsjusza. W śniegu utknęło tysiąc pojazdów.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Szwecja: Dramat na autostradzie
Na północy Szwecji, w Kvikkjokk-Årrenjarka w Laponii zanotowano w środę temperaturę -43,6 st. C. Była to najniższa styczniowa temperatura w tym kraju od 25 lat - poinformowała szwedzka agencja informacyjna TT.
Na E22, głównej autostradzie na południu, w śnieżnych zaspach utknęło około tysiąc pojazdów. Na pomoc uwięzionym w pojazdach kierowcom wysłano wojsko. Żołnierze dostarczyli cywilom jedzenie i wodę. Niektóre osoby zostały ewakuowane przez zespoły ratowników.
Ludzie uwięzieni w samochodach
Problemy na autostradzie E22 zaczęły się w środę około godz. 9:00. Intensywne opady śniegu sprawiły, że ruch między miejscowościami Horby i Kristianstad stał się niemożliwy. Jezdnie w obu kierunkach zostały zasypane.
To totalny chaos - komentowała sytuację na autostradzie Evelina Olsson, rzeczniczka policji w regionie południowym.
Na miejsce skierowano pługi śnieżne oraz policję i wojsko. Jak informowała Olsson, sytuacja była bardzo ciężka, ponieważ śnieżyca była tak silna, że droga była zasypywana zaledwie pół godziny po przejeździe odśnieżarki.
Przez całą noc pracowano nad oswobodzeniem pojazdów i uwolnieniem podróżnych. Niektórzy w pojazdach spędzili całą noc. Łącznie unieruchomionych było około tysiąc samochodów osobowych i ciężarowych.
Szwedzkie media relacjonują przeżycia uwięzionych osób. Jedna z kobiet wraz z dwójką dzieci i psem została uwolniona po 19 godzinach. Z kolei 56-letnia Malin Johansson wraz z partnerem co jakiś czas uruchamiali auto, by się ogrzać. Zostali uwolnieni przez ratowników w czwartek o godz. 4:30.
W czwartek rano większość pojazdów została już uwolniona. Do odkopania zostało około 200, w tym wiele ciężarówek. Chociaż pogoda się poprawia, szwedzka policja ostrzega, że autostrada oczyszczona zostanie najwcześniej w piątek rano.
W czwartek od rana w rejonie Skania zawieszone są kursy autobusów i pociągów. Lokalne władze radzą w miarę możliwości unikać podróżowania.
Tragedia w Finlandii
Nie tylko Szwecja doświadcza obecnie ataku zimy. Złe warunki panują w wielu krajach na północy Europy. W północnej Finlandii również odnotowano mróz sięgający -40 stopni Celsjusza. -42,7 st. C było na lotnisku w Enontekio, nieopodal granicy ze Szwecją.
W miejscowości Pyhäkuru doszło do tragedii. We wtorek zeszła tam lawina. We wtorek w tym rejonie znaleziono cialo dziecka, zaś w czwartek odkryto zwłoki jego matki.
Źródło: BBC, Guardian
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!