Informację na temat zarzutów dla syna prezydenta USA Joe Bidena podała w czwartek wieczorem czasu polskiego agencja AFP. "Hunter Biden został oskarżony o nielegalny zakup broni pięć lat temu, w czasie, gdy intensywnie przyjmował narkotyki" - czytamy. Mężczyzna zakupił rewolwer Colt Cobra w październiku 2018 r. USA: Syn Joe Bidena ma kłopoty Syn prezydenta USA miał dwukrotnie skłamać w formularzu przy zakupie rewolweru w sprawie zażywania środków odurzających. Do zdarzenia doszło w stanie Delaware. Agencja Reutersa wskazuje, że nie powiodły się próby osiągnięcia ugody. Zarzuty synowi amerykańskiej głowy państwa postawił prokurator David Weiss, nominowany na to stanowisko w 2018 r. przez prezydenta Donalda Trumpa. Weiss już w sierpniu sygnalizował, ze postawi młodszego Bidena przed sądem. Hunter Biden jest pierwszym w historii dzieckiem urzędującego prezydenta z aktem oskarżenia. USA: Hunter Biden usłyszał zarzuty Wiadomość o postawieniu zarzutów pojawiła się zaledwie dwa dni po tym, jak Republikanie w Izbie Reprezentantów wszczęli procedurę impeachmentu Joe Bidena w związku z zagranicznymi kontaktami biznesowymi Huntera Bidena. Bez wątpienia sprawa sądowa 53-latka może mieć istotne znaczenie dla losów przyszłorocznej kampanii prezydenckiej. Joe Biden zapowiedział, że będzie starał się o reelekcję. Jego prawdopodobnym konkurentem ze strony republikańskiej może być Donald Trump. Młodszy Biden od lat był obiektem ataków Trumpa i innych polityków Partii Republikańskiej. Oskarżano go m.in. o niejasności w sprawie interesów na Ukrainie. Hunter Biden pracował jako lobbysta, prawnik, bankier inwestycyjny. Szczegółowo opisywał swoje zmagania z uzależnieniami. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!