Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow: Napięcie w Europie przypomina zimną wojnę

Paulina Eliza Godlewska

Oprac.: Paulina Eliza Godlewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Napięcie, jakie panuje teraz w Europie, przypomina czasy zimnej wojny - oświadczył w czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Dodał, że uwagi ze strony USA i NATO o tym, że główne żądania Rosji są nieakceptowalne, "nie napawają optymizmem".

Dmitrij Pieskow i Władimir Putin
Dmitrij Pieskow i Władimir PutinAFP

Rzecznik Kremla zaznaczył, że widzi możliwość kontynuacji dialogu między Waszyngtonem a Moskwą i że leży to w interesie obu stron. - Nie możemy jednak powiedzieć, że nasz punkt widzenia został wzięty pod uwagę lub że jest wola uwzględniania naszych obaw - powiedział rzecznik prezydenta Władimira Putina.

Roszczenia Rosji

W środę Stany Zjednoczone i NATO oficjalnie odrzuciły roszczenia Rosji, która zażądała zakończenia polityki powiększania organizacji o kolejne państwa i przywrócenia rozmieszczenia wojsk na granicach do stanu z 1997 r. Moskwa, zauważyła AFP, czuje się zagrożona rozszerzeniem NATO w ciągu 20 lat oraz wsparciem politycznym i militarnym dla Ukrainy.

Pieskow przekazał, że Moskwa będzie potrzebowała czasu, żeby odnieść się do reakcji USA na jej żądania. - Nie będziemy odkładać daleko w czasie naszej odpowiedzi (...), ale nie spodziewamy się, że nastąpi teraz - zaznaczył.

Rzecznik oświadczył, że wciąż nie ma porozumienia co daty ponownego spotkania sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena z jego rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem. Przekazał również, że będą prowadzone wstępne rozmowy między Rosją a Stanami Zjednoczonymi na temat tego, czy i kiedy mieliby się spotkać prezydenci obu krajów.

Ryzyko inwazji na Ukrainę

Ukraina i państwa zachodnie ostrzegają, że istnieje realne ryzyko ataku Rosji na Ukrainę. Skoncentrowanie przy ukraińskiej granicy przez Rosję ok. 100 tys. żołnierzy służy, ich zdaniem, wywarciu presji na Kijów i wspierające go państwa.

Siły rosyjskie są także przerzucane na Białoruś, gdzie w dniach 10-20 lutego, m.in. przy granicy z Ukrainą, mają się odbyć wspólne rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Wiceszef MON w "Gościu Wydarzeń": Wszyscy powinniśmy być dzisiaj po stronie Ukrainy
      Wiceszef MON w "Gościu Wydarzeń": Wszyscy powinniśmy być dzisiaj po stronie UkrainyPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      0
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na