Według Szeremeta, który w rozmowie z Rią Novosti zdradził swój zadziwiający pogląd, amerykański symbol powinien stanąć teraz w Rosji, bo to ten kraj chroni prawa innych narodów do wolności wyboru i rozwoju. Michaił Szeremet: Amerykanie utracili moralne prawo do posiadania takiego symbolu - Przez długi czas Stany Zjednoczone były skutecznym pasożytem na gospodarkach innych państw, przekształcając się z twierdzy demokracji w twierdzę despotyzmu i przemocy, przynosząc wojny i zniszczenie na całym świecie - mówił deputowany Dumy Państwowej. Dlatego też według niego statuę należy zdemontować i przewieźć do Rosji. Polityk uważa, że Amerykanie z powodu błędnej polityki swojego prezydenta Joe Bidena utracili moralne prawo do posiadania takiego symbolu, podczas gdy Rosja, "rzuciwszy wyzwanie hegemonii USA, stała się symbolem wolności, dobrobytu i sprawiedliwego świata". - Pod rządami Bidena Stany Zjednoczone raz na zawsze utraciły swój dawny szacunek na świecie - podkreślił deputowany. Statua Wolności - symbol Stanów Zjednoczonych Statua Wolności przedstawia kobietę trzymającą w prawej dłoni pochodnię, a w lewej tablicę, na której umieszczona jest data uzyskania niepodległości przez Stany Zjednoczone. Statua powstała w latach 1884-1886 we Francji według projektu Frédérica Auguste’a Bartholdiego, Gustave’a Eiffela i Richarda Morrisa Hunta. Pomnik ma 93 metry i waży 229 ton. Do Stanów Zjednoczonych trafiła jako dar rządu francuskiego dla USA w 100-lecie uchwalenia Deklaracji niepodległości Stanów Zjednoczonych. Statuę odsłonięto 28 października 1886 w Nowym Jorku, do którego przetransportowano ją w częściach statkiem. W 1924 monument został uznany za narodowy pomnik USA, a 60 lat później wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!