"Raczej się nie nastawiam". Hołownia wprost o szansach na posadę w ONZ
"Narody powinny być dziś Zjednoczone, a nie Podzielone" - pisze Szymon Hołownia w najnowszym poście na Facebooku tuż po kilkudziesięciogodzinnej wizycie w Nowym Jorku. Wicemarszałek Sejmu przyznał wprost, że jego szanse na objęcie posady Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców są raczej nikłe. Jednocześnie odchodzący lider Polski 2050 wskazał na potrzebę reformy organizacji skupiającej 193 państwa. Tym samym podsyca ostatnie plotki krążące w mediach.

W skrócie
- Szymon Hołownia podsumowuje swoją wizytę w Nowym Jorku i ocenia szanse na objęcie funkcji Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców jako niewielkie.
- Podkreśla konieczność reformy systemu międzynarodowego oraz rolę Polski na arenie światowej.
- W mediach pojawiają się spekulacje o nowej roli dla Hołowni dzięki której pozostałby w USA.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Przegrana w wyborach prezydenckich, topniejące sondaże Polski 2050, odejście z rotacyjnej posady marszałka Sejmu, a także (prawdopodobny) brak szans na objęcie funkcji Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) - tak powoli zamyka się bilans 2025 roku w polityce Szymona Hołowni.
Obecny wicemarszałek Sejmu ostatnie kilkadziesiąt godzin spędził w Nowym Jorku, w tym w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych. Polityk w poście na Facebooku podsumował krótką wizytę za oceanem.
"Chyba po raz pierwszy rekrutacja w Organizacji Narodów Zjednoczonych budzi takie zainteresowanie polskich mediów. To dobrze, bo nie powinniśmy poprzestawać na mocnej pozycji w regionie, czy w Europie, a ubiegać się odważniej o miejsca przy globalnym stole" - rozpoczął swój wpis Hołownia.
Szymon Hołownia komisarzem ONZ? "Raczej się nie nastawiam"
Według polityka obecny potencjał naszego kraju - jeśli zostanie dobrze rozegrany na zewnątrz i wewnątrz - daje szanse na zajęcie ważnej pozycji w układzie międzynarodowym z szansą na "nie tylko reaktywność".
"To powód do dumy, że Polska, mimo iż sama boryka się przecież z potężnymi wyzwaniami, zwiększa nakłady na pomoc w płonących rejonach świata o kilkaset procent w ostatnich latach" - wskazał walczący jeszcze o stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców. Podkreślił jednocześnie konieczność "radykalnej reformy skostniałego systemu międzynarodowego".
Dotychczasowy (jeszcze) lider Polski 2050 na koniec wpisu spekuluje na temat zbliżającego się finału konkursu o prestiżowe stanowisko w ONZ.
"Kto będzie WYSOKIM Komisarzem ds. Uchodźców - ogłosi Sekretarz Generalny pewnie w przyszłym tygodniu (ja raczej się nie nastawiam), ale wygląda na to, że roboty tu nie zabraknie i dla NISKICH Aspirantów Sztabowych, którzy naprawdę głęboko wierzą, że - jeśli po naszym przejściu przez świat ma na nim zostać cokolwiek jeszcze dla naszych dzieci - Narody powinny być dziś Zjednoczone, a nie Podzielone" - spointował Hołownia.
Media o roli Hołowni w Nowym Jorku. Nowe nieoficjalne ustalenia
Tymczasem "Fakty" TVN ujawniły w środę, że "nieoficjalnie mówi się, że dobre relacje Szymona Hołowni z prezydentem Karolem Nawrockim mogą doprowadzić do przeprowadzki do Nowego Jorku". Były marszałek Sejmu miałby zostać ambasadorem Polski przy ONZ, bo "prezydent nie miałby problemu z odwołaniem obecnego ambasadora Krzysztofa Szczerskiego".
Sam Hołownia nie komentował tych doniesień. Do mediów za to wyciekł fragment jego konwersacji z politykami Polski 2050, w którym ostatecznie przeciął spekulacje i ogłosił, że nie będzie ubiegał się ponownie o fotel szefa partii. Informacje przekazały m.in. Onet oraz "Polityka Insight".
O schedę w ugrupowaniu zawalczą:
- Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz
- Paulina Hennig-Kloska
- Joanna Mucha
- Michał Kobosko
- Rafał Kasprzyk
- Ryszard Petru
- Bartosz Romowicz.
Wybory na przewodniczącego Polski 2050 zaplanowano na sobotę 10 stycznia.












