Jak poinformowano, w przypadku psilocybiny będzie ona stosowana w leczeniu depresji, której pacjenci wykazują odporność na inne środki farmaceutyczne. W przypadku MDMA będzie wykorzystywane przez lekarzy przy powstrzymywaniu objawów stresu pourazowego (PTSD). Australia. MDMA dozwolone w leczeniu Zmiany weszły w życie w sobotę, dzięki czemu Australia stała się pierwszym krajem, który dopuścił stosowanie psychodelików w formie leków na poziomie krajowym. Zdaniem ekspertów to moment przełomowy w medycynie. Chociaż dostęp do leków będzie bardzo ograniczony, to jednak przyniesie ulgę setkom tysięcy pacjentów. Psychodeliki stosowane są także w innych krajach m.in. Szwajcarii, Kanadzie i Izraelu. W tym przypadku mowa jednak o regulacjach lokalnych, a nie ogólnokrajowych. Australia. Pomoc w walce z ciężką depresją Od 2000 roku oficjalnie zespoły naukowe podjęły próby odnalezienia pozytywnych skutków stosowania MDMA i psilocybiny w leczeniu chorób psychicznych. Szybko okazało się, że obydwie substancje mogą być wykorzystywane w walce z ciężką depresją. Zobacz też: Przełom w leczeniu złośliwego nowotworu. Jest wielu chętnych na terapię Organizacja charytatywna Mind Medicine Australia przez lata lobbowała na rzecz terapii psychodelicznych. Pomagała szkolić lekarzy, namawiając ich do pozyskiwania i przepisywania leków zawierających te substancje. Głos sprzeciwu Choć decyzja australijskiego regulatora ds. leków została zatwierdzona, to w kraju nie brakuje organizacji medycznych, które mocno sprzeciwiają się używaniu psychodelików w leczeniu. Poważne obawy wyraziły m.in. Australijskie Stowarzyszenie Medyczne oraz Królewskie Australijskie i Nowozelandzkie Kolegium Psychiatrów. - Terapia wspomagana psychodelikami może dawać nadzieję niewielkiej liczbie osób, u których bezskutecznie próbowano innych metod leczenia, ale nie jest to cudowne lekarstwo - ostrzega profesor Richard Harvey. Zdaniem eksperta, wynik leczenia środkami zawierającymi psychodeliki wynikać mogły nie tyle z działania samych substancji, a bardziej psychoterapii. - Mówiąc prościej, terapia wspomagana psychodelikami jest w powijakach. Musimy wiedzieć więcej - podsumował. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!